Weakness
- Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...
- Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...
Kiedy się obudziłam już pełna sił, wstałam i wyszłam z pokoju. Zeszłam na dół w poszukiwaniu ślicznego bruneta. Weszłam do kuchni, pięknie pachniało różnymi ...
Weszliśmy do mieszkania. W korytarzu zastaliśmy Edith i Logana. -Auto naprawione?- spytała zaciekawiona. Pokiwałam głową. -Wiedziałem, że Elyas da radę.- powiedział ...
Świt zapowiadał nadejście kolejnego dnia, ale nie dla mnie. Lekka mgła unosiła się nad brzegiem rzeki, a ja wiedziona plątaniną myśli, wspinałam się po betonowych ...
Wściekłość opanowała całe moje ciało, kiedy dowiedziałem się, że ten sukinsyn do niej napisał. Miałem ochotę przywalić pięścią w ścianę. Jednak nie mogłem ...
Z każdym krokiem, czułam że wioska się oddala. Może to koszmar? Lub normalny sen. Wreszcie. Dotarłam. Z daleka myślałam, że to była wioska, a to było miasteczko, były ...
-Emily, jesteśmy na miejscu -mówi Shane lekko potrząsając mnie w ramię. -Słodko spałaś, ale musiałem Cię obudzić -kończy i uśmiecha się. Patrzę na niego zaspanym ...
Autobusem numer piętnaście dojechał do domu po trzydziestu minutach jazdy w koszmarnych warunkach. Jego zmysły węchowe przeżyły ogromną traumę. Nawdychał się takiego ...
W ostatnie ferie zimowe mieliśmy jechać na tygodniową wycieczkę w góry razem z Błażejem i Gabrielem. Z Gabrielem jechał również Dawid - jego najlepszy kumpel, z którym ...
Była połowa czerwca. Koniec roku szkolnego zbliżał się wielkimi krokami. Miałem nadzieję, że kolejny wyjazd z Błażejem również. Niestety, tata po powrocie z pracy ...
Przez następne pół roku spotkaliśmy się zaledwie kilka razy. Na początku stycznia dowiedziałem się, że z firmy ojca jej organizowany zimowy wyjazd. Bardzo się na tę ...
Jest opowiadanie ze strony gayland mega je uwielbiam przypomina mi trochę młodość :) uautor kamkow :) Z Błażejem znaliśmy się od 11. roku życia. Co rok wyjeżdżaliśmy ...