380 km ~1
- Powiedz prawdę, nie zależy Ci już na mnie! -Krzyknęłam a z moich oczu wypłynął potok łez. Wpatrywałam się w jego oczy, które kiedyś były moimi ulubionymi, a dziś? ...
- Powiedz prawdę, nie zależy Ci już na mnie! -Krzyknęłam a z moich oczu wypłynął potok łez. Wpatrywałam się w jego oczy, które kiedyś były moimi ulubionymi, a dziś? ...
Jego motor...motocykl był strasznie straszny. Lśnił nawet w ciemności, można się było w nim przejrzeć. -Załóż to.- rzucił mi kask do rąk. Dobrze że złapałam. -Masz ...
Klimatyzowany klub to podstawa, szczególnie latem, kiedy ludzie więcej się pocą. Uwielbiał brzęk żelastwa, te okrzyki „Dajesz” i całą to otoczkę walki o lepszego ...
– Ślicznie wyglądasz – ledwo wydukał z siebie, kiedy ją zobaczył. – Dziękuję. Miała na sobie czerwoną sukienkę do kolan z odkrytymi plecami, czarne szpilki i ...
Wiedziałam, że przyjście na tą imprezę nie było dobrym pomysłem, cóż, jestem naprawdę szybka w swoich działaniach. -Sophie! Tu jesteś!- Edith ukryła mnie w swoim ...
Wyglądałam przed okno, obserwując błyszczące gwiazdy na idealnie czystym niebie. W Los Angeles nigdy nie widziałam ich aż tylu i to tak wyraźnych. Dzisiejsza noc była ...
W bladym świetle księżyca, które wpadało do środka, ledwo było widać kto atakuje Damiana. Kamil nie myślał teraz nad tym, tylko dzielnie skoczył na pierwszego z brzegu ...
Pamiętam, że kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy miałem wrażenie, że patrzę na dziewczynę stworzoną przez artystę zwykłym ołówkiem. Miałem wrażenie, że patrzę na ...
Alice W okolicy rozległ się trzask powietrza, rozrywającego bębenki słuchowe i przyprawiającego o wręcz skandaliczny ból głowy. Takie zjawisko miało miejsce podczas ...
Grupka gapiów rozpierzchła się spod szpitalnych schodów, jeden z mężczyzn w średnim wieku pomógł wstać Damianowi. Podał mu chusteczkę, gdyż z nosa sączyła się ...
To poczucie bliskości tak doświadczonej kobiety zostało przerwane zapachem przypalonego mięsa. Odskoczyła jak oparzona, kiedy woń dotarła do pokoju. - Cholera! Jeszcze ...
Mamy coś na dziś zaplanowane? - Babcia z dziadkiem przyjeżdżają -odpowiedział Maks. - O której? - popatrzylam na Maksa. - O której im się za chce. A co? - rzekł Maks ...