Bad boy never gives up cz. 2
Obudziłam się o szóstej rano. Boże,jak na nie nawidzę wf. Dlaczego nie pozwolił mi z niego zrezygnować? Z jękiem wstałam niezadowolona. Moim pierwszym przystankiem była ...
Obudziłam się o szóstej rano. Boże,jak na nie nawidzę wf. Dlaczego nie pozwolił mi z niego zrezygnować? Z jękiem wstałam niezadowolona. Moim pierwszym przystankiem była ...
W sobotni poranek to on wstał, jako pierwszy. Siedząc na brzegu łóżka, trzymając głowę w dłoniach rozmyślał jak potoczy się dzisiejszy dzień. Zerkał, co kilka chwil ...
Słońce nadal mocno grzało, a odkryty basen kusił coraz bardziej. Przebraliśmy się w odpowiednie stroje, ciesząc się jakby ubyło nam lat. Tymon spojrzał na mnie, gdy ...
Przed klubem czekał na nich Krzysztof. Miał na sobie zieloną, flanelową koszulę i niebieskie ogrodniczki a jego buty pokrywała farba. Z podziwem patrzył na parę, kiedy ...
Uniosłam brew, lekko zdziwiona. -No nie wiem.- zagryzłam dolną wargę. Dylan zaśmiał się cicho. -Zaufaj mi. Stój na czatach.- polecił. Wywróciłam oczami. -Jaką masz ...
Czułam się dziwnie z tą myślą, wyprowadzam się do Londynu, kawał drogi od rodziny. Moją jedyną opoką w tych chwilach miał być Eddie, mój starszy brat i najlepszy ...
Wieczorem lotnisko tętniło życiem, gdy wyszliśmy wreszcie przed budynek, po odebraniu bagaży, opiekunka podróży czekała na nas. Zrobiło mi się duszno w moim płaszczu ...
Gdyby nie dzwonek służbowej komórki nie spostrzegłby, że to już piętnasta. Dzwonił ochroniarz, że jakaś pani czeka na niego. – Słucham – Dzwoniłam do ciebie tyle ...
Oplatała moją męskość jędrnymi udami. Poruszała ciałem zaciskając dorodnego fiuta. Jej cipka doskonale pulsowała w rytmie moich pchnięć. Odgarnąłem jej rude loki ...
W mglisty poniedziałkowy poranek zmierzałam do pracy, z głową pełną poplątanych myśli. W powietrzu wyczuwało się powiew opadniętych liści, pomieszany z zapachem ...
Westchnęłam, słysząc jej krzykliwy głos. -Nie, nie oszalałam. Spędzenia Sylwestra samej to nie jest totalna katastrofa, wiadomość śmierci czy zapomnienie o zimnej już ...
Przez szparę w niedomkniętych drzwiach widać było szpitalne łóżko, na którym leżała Nikola. Jej klatka piersiowa rytmicznie unosiła się i opadała, a obok niej ...