Emigrantki 41
Nie chciałam odwlekać rozpakowywania i choć byłam zmęczona, zaczęłam układać swoje rzeczy w szafie. Z tyłu głowy cały czas miałam spotkanie z kolegą Remigiusza ...
Nie chciałam odwlekać rozpakowywania i choć byłam zmęczona, zaczęłam układać swoje rzeczy w szafie. Z tyłu głowy cały czas miałam spotkanie z kolegą Remigiusza ...
Zapraszam na epizod trzynasty, kończący wydarzenia dziejące się latem. I to w bardzo erotyczny sposób, co powinno ucieszyć fanów scen rozbieranych *** ROZDZIAŁ 13/30 – ...
*** ROZDZIAŁ 6/6 – EPILOG * – Steniu… pani Ste… proszę się obu… czy wszys… dobrze… halo, proszę pa… pani Steniu! Proszę otworzyć oczy! Wykrzykiwane słowa ...
Witajcie! Strasznie dużo czasu upłynęło od poprzedniej publikacji. Przyznam się, że nieco zniechęcił mnie fakt, iż poprzedni tekst nie wyszedł z poczekalni choć byłam ...
*** ROZDZIAŁ 5/6 * Wbija paznokcie w kark kochanka i z powrotem przyciąga jego twarz do siebie. Niech ją całuje. Niech liże. Niech sprawi jej kolejny orgazm, który tym razem ...
*** ROZDZIAŁ 4/6 * W chwili dotknięcia warg Stenia wie już, że dalszy opór nie ma żadnego sensu. Nie ma zamiaru już dłużej odwlekać spełnienia najskrytszego z ...
*** ROZDZIAŁ 3/6 * Wciąż zamroczona Stenia podnosi się powoli z podłogi. Opiera rękę na krawędzi muszli, chwyta za podajnik papieru, klęka, prostuje kręgosłup… W ...
*** ROZDZIAŁ 2/6 * Pierwszy powrót na siłownię okazuje się nieudany – impreza wciąż trwa w najlepsze. Co gorsza, także drugi nie zwiastuje wyczekiwanych zmian. Na ...
Kontynuując ponowne publikowanie moich starszych opowiadań po redakcji, korekcie oraz skrojeniu pod zasady panujące na LOL (np. podzieleniu na mniejsze części), zapraszam do ...
To pierwsze moje opowiadanie, a przynajmniej jego część. Jeśli zostanie ciepło przyjęte to chętnie wstawię resztę. Liczę na wasze komentarze, zarówno te pozytywne jak i ...
– Wiedziałem, że tak będzie. Zerknąłem ponownie na ostatnią wiadomość w smartfonie. „Koniec z nami. Ty wybrałeś” Dwa zdania zamknęły kolejny etap mojego życia ...
********** Lena No i wreszcie nadszedł ten czas. Na zegarku wybiła już prawie 17, a ja siedziałam wpatrzona w niego, jakby miał mi za chwilę coś powiedzieć. Nie mogłam ...