Opowiadania z tagiem #kobieta - str 6

  • Zdzi*a cz. IX

    Przez cały kolejny tydzień Aniela była nad wyraz grzeczną dziewczynką: zero rozlewu krwi, żadnych trupów. Wieczory mijały nam intensywnie, poranki zaś zawsze ...

  • Kobieta w czerwieni

    Włożył do ust papierosa, oparł się o barierkę i zamknął oczy. Myślał o niej. Stała się jego uzależnieniem. Słodką chwilą rozkoszy, która zmieniła jego życie ...

  • Zdzi*a cz. VIII

    Poranki „po” są zazwyczaj niezręczne. Babeczki lubią się miziać, tulić i oczekują deklaracji miłości. No chyba, że się je wygna z łóżka zaraz po tak zwanym ...

  • Zdzi*a cz. VII

    Kąpiel zajęła Anieli niecałe piętnaście minut. W tym czasie siedziałem sobie na kiblu, bacznie obserwując wszelkie ruchy ceraty wykonywane pod wpływem wody. Musiałem ...

  • Zdzi*a cz. VI

    Nie broniłem się. Już wcześniej zdałem sobie sprawę, że odkąd zrobili ze mnie marionetkę, tak naprawdę nie miałem po co żyć. Nie mogłem wyjść na prostą, nie ...

  • Zdzi*a cz. V

    Nazajutrz czekała na mnie po pracy. Byłem zbyt zmęczony, by się tym przejąć. Cały dzień spędziłem na załatwianiu spraw związanych z pochówkiem barmana. Wściekły jak ...

  • Zdzi*a cz. IV

    Pewnie jesteście ciekawi, co było przyczyną śmierci barmana. Otóż... to nadal jest tajemnicą. Na ciele miał tyle śladów po igłach – świeżych i nowych, że nie ...

  • Niedoświadczona

    Siedziałem na mojej ulubionej ławce w parku i czytałem książkę. Była to moja codzienna rutyna. Trwało to zazwyczaj kilka godzin. Jednak nie zawsze miałem możliwość ...

  • Zdzi*a cz. III

    Przedstawiła się jako Aniela. Szczerze mówiąc mogła powiedzieć cokolwiek, a i tak byśmy uwierzyli w każde jej słowo. Ciężko było nam się zdecydować na czym skupić ...

  • Zdzi*a cz. II

    Rok, w którym do nas zawitała nie był dla mnie łaskawy. To właśnie w '89 podpadłem największemu łajdakowi, jaki panował w naszej okolicy. Choć wcale mi się nie ...

  • Zdzi*a cz. I

    Niebo i piekło żyło w niej od zawsze. Byłem tego pewien od chwili, gdy ujrzałem ją po raz pierwszy. Zadziwiające jest, że z taką samą łatwością potrafiła zarówno ...

  • Świeży orgazm. Pod prysznicem.

    Zamknęłam drzwi, zostawiając za nimi codzienność. Kłopoty, kłótnie, problemy. I skwar, żar lejący się z rozpalonego lipcowym słońcem nieba. Przekręciłam zamek z ...