Opowiadania z tagiem #fantasy - str 21

  • Mur-Część II-Rozdział 3

    Jak bańka mydlana prysła ma nadzieja o pysznym, soczystym mięsku. Strzała nie odleciała daleko, złapana przez szybką rękę Kiry, nawet się nie wzdrygnęła, gdy zraniła ...

  • Mur-Część II-Rozdział 2

    Mróz coraz bardziej ściskał swą lodowatą dłonią całą krainę. Nie mogąc korzystać z dobrodziejstwa lasu, musieliśmy przerzucić się na zapasy, które malały z ...

  • Mur-Część II-Rozdział 1

    Dni mijały niezwykle szybko, zamiast słońca i zielonej trawy, przyszedł mróz i śnieg. Całe szczęście, że zdążyliśmy odbudować wioskę. W tym czasie zdążyłem się ...

  • Nieświadomość

    Chodziłem po lesie.Było ciepłe sobotnie majowe popołudnie.Chciałem być sam .Omijałem ścieżki.Wszedłem w gęstwinę.Czułem się wyśmienicie.Świeża zieleń koiła moje ...

  • Mur-Rozdział 20

    Po zregenerowaniu sił i uzdrowieniu ciała ruszyłem nad rzekę, termin zachodzącego słońca nie był zbyt dokładny, dlatego wolałem udać się zaraz po całkowitym ...

  • Mur-Rozdział19

    Nie było chwili do stracenia, Kira ledwie oddychała. Położyliśmy ją na czystych szmatach, na całe szczęście w komnacie przeszłości, jak ją nazywał szaman, było na ...

  • Mur-Rozdział 18

    Niemal natychmiast nad naszymi głowami pojawiła się bariera, niewątpliwy znak, że wódz popiera walkę. Miałem przed sobą potężnego przeciwnika o prostym intelekcie, ale ...

  • Mur-Rozdział 17

    Po opuszczeniu jaskini zastaliśmy wodza z jego świtą. Jego oczy płonęły gniewem, jednak twarz pozostawała niewzruszona. — Szamanie! Jakim prawem przekazujesz nasze ...

  • Okruchy przeznaczenia - Część 63

    Pod ponurym zamkiem unosiła się wieczorna mgła. Stwory zaczynały wychodzić na żer, a ledwo widoczne słońce chowało się nad przeklętym lasem. W fortecy zapalano ...

  • Mur-Rozdział 16

    Prowadzony przez nikłe światło kryształu, starałem się, podążać za szamanem. W niemal egipskich ciemnościach słychać było kapiącą wodę, której dźwięk ...

  • Wybranka ognia - Sen o potędze

    Bolało. Bolało tak, że zwątpiła, czy przeżyje. Szarpanie nic nie dawało. Lód konsekwentnie paraliżował ramię dziewczyny. Tymczasem zakonnik nie wydawał się nazbyt ...

  • Mur-Rozdział 15

    Przez kolejne dni powoli wracałem do pełnego zdrowia, wprawdzie znaczyło to tylko to, że mogłem samemu się poruszać i wykonywać podstawowe czynności. Błędem jednak jest ...