Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. trzydziesta piąta
Byłem zbudowany, bo Kamila słysząc moje słowa, że powinniśmy wrócić na łódź, aby mama nie czuła się, jak piąte koło u wozu, przyjęła je z dużym zrozumieniem ...
Byłem zbudowany, bo Kamila słysząc moje słowa, że powinniśmy wrócić na łódź, aby mama nie czuła się, jak piąte koło u wozu, przyjęła je z dużym zrozumieniem ...
O piętnastej pojechali do centrum handlowego w Bydgoszczy. Ilość aut wyjeżdżających z miasta przyprawiała o ból głowy. Stałe podjeżdżanie na jedynce denerwowało nie ...
Nie chciał opuścić łóżka czując ciepłe ciało Agaty. Wpatrywał się w sufit próbując nakreślić plany na najbliższe miesiące. W ostatnim czasie wiele się działo z ...
Wymknął się z łóżka, jako pierwszy przykrywając Agatę kocem. Zupełnie cicho udał się na dół i przygotował sobie odżywkę białkową. Założył szary dres i ...
Kiedy się obudził zupełnie nie pamiętał, w jaki sposób znalazł się w łóżku obok Agaty. Choć spała to na jej twarzy gościł uśmiech, który niemalże natychmiast ...
W oknie kwiaciarni dostrzegł Beatę Górską, właścicielkę i znajomą jego rodziców. Postanowił, że skorzysta z okazji i zamieni z nią kilka słów. – Dzień dobry. – ...
Remont nowej sali opóźnił się o dwa tygodnie. Ze względu na pilny powrót do pracy szefa ekipy budowlanej skleconej na potrzeby Agaty. W międzyczasie Olek z pomocą Adama ...
Już samo myślenie o tym, co się wydarzyło przepełniało go ostrym bólem a co dopiero opowiadanie o tym kolejny raz i to obcym osobom. Całą noc przespał bez pobudki czy ...
Kiedy się obudził nie było jej w łóżku. Przeciągnął się pochodząc do okna. Słońce było już prawie na środku nieba a termometr wskazywał niecałe trzydzieści ...
Nacisnął przycisk na pilocie do otwierania bramy i wjechał na podjazd. Dostrzegł, że okna domu są zamknięte. Wysiadł i próbując wejść odbił się od drzwi. Wyjął ...
W sobotni poranek to on wstał, jako pierwszy. Siedząc na brzegu łóżka, trzymając głowę w dłoniach rozmyślał jak potoczy się dzisiejszy dzień. Zerkał, co kilka chwil ...
Przed klubem czekał na nich Krzysztof. Miał na sobie zieloną, flanelową koszulę i niebieskie ogrodniczki a jego buty pokrywała farba. Z podziwem patrzył na parę, kiedy ...