Cierpienia wspaniałe początki cz.1.
Piątek. Ciepły wiosenny dzień. Zakładam buty, wiążę sznorówki i wsiadam do samochodu by pojechać po znajomych z którymi umówiłem się na małą domówkę u mnie w ...
Piątek. Ciepły wiosenny dzień. Zakładam buty, wiążę sznorówki i wsiadam do samochodu by pojechać po znajomych z którymi umówiłem się na małą domówkę u mnie w ...
Dzień przed ślubem Marta dowiaduje się, że jej narzeczony ją zdradza. Wściekła i rozgoryczona, wsiada do samochodu, a chwilę później zatrzymuje ją drogówka. I wtedy ma ...
Myślę, że wielu z nas miało trudny czas w życiu po rozstaniu z kimś. Wmawiamy sobie, że lepiej jest bez tej drugiej osoby. Prawda jest jednak inna. Po jakimś czasie ...
Nasze wargi idealnie wpasowały się w swój, własny rytm. Elyas całował tak cholernie dobrze, że świadomość zaprzestania pocałunku była dla mnie w tym momencie ...
Aneta leżała wpatrzona w sufit i zastanawiała się, jak to możliwe, że jest w domu swojego byłego. Próbowała sobie cokolwiek przypomnieć. Na marne. W pewnym momencie jej ...
~~~~~~Rozdział 12~~~~~~ Jestem lekko zdezorientowana. Nie mogę zrozumieć, co w rzeczach ojca robi zdjęcie innej kobiety i to tak ukryte. Czyżby tata... zdradzał...mamę? ...
Kiedy wjechał do Torunia w sobotni poranek ruch zaczął się wzmagać. Rzadko bywał tutaj w soboty właśnie ze względu na ruch. Większość poruszających się aut ...
Kiedy się obudził nie było przy nim nikogo. Podszedł do okna przywitać się z poniedziałkiem. Słońce leniwie przebijało się przez rolety, ale temperatura sięgała już ...
Rozgrzana niczym w gorączce, wpatrywałam się w leżącego obok mnie mężczyznę. Obejmował mnie, czułam się bezpieczna, spokojna. Ze stanu euforii wyrwał mnie telefon ...
Gdy się Ciebie miało, Całą Twoją duszę i całe Twoje ciało, Smutku i szarości Się nie czuło i nie widziało. Jak się Twoim było, Nic więcej się nie liczyło. Na ...
Wysiadłam z samochodu, trzaskając drzwiami. Wahając się, delikatnie zadzwoniłam do mieszkania. Po kilku sekundach Adam otworzył drzwi. -Co ci się stało?- powiedział ...
Lato przemijało niepostrzeżenie, przy natłoku pracy i problemów domowych. W pewien październikowy poranek, szłam do firmy oświetlana bladym światłem latarni, a deszcz ...