Bronię się przed tobą cz.28
Minął tydzień odkąd nie ma przy mnie Elyasa. Każda moja część powoli się rozkrusza, robiąc przy tym okropny zawód. Mimo, że to on mnie oszukiwał, to czuję, że źle ...
Minął tydzień odkąd nie ma przy mnie Elyasa. Każda moja część powoli się rozkrusza, robiąc przy tym okropny zawód. Mimo, że to on mnie oszukiwał, to czuję, że źle ...
Zanim wróciła czerwona, minęło parę długich dni, przepełnionych naukami pani Stasi, jak to ludzie z obozu na nią mówili. Porucznik nawet zażartował, że jeszcze chwila ...
Oczami Agnieszki: - Nie mamy żadnych interesów.Jesteśmy tylko przyjaciółmi - wybełkotałam cicho Zaśmiał się - Przyjaciółmi? - zakpił - Tak - To ciekawe Jego sylwetka ...
Sara wraz ze swoim mężem, markizem gościła u króla. Chociaż gościć to za duże słowo. Nie odbywały się tu wspaniałe zabawy, z wykwitną ucztą czy aromatycznym ...
Kratos już od rana zajmował się czyszczeniem obuwia, zainwestował nawet swoje zaoszczędzone dwadzieścia lirów, by rozszerzyć swoją działalność i móc obsługiwać ...
Oczami Agnieszki : Starając się krzyknąć, nabrałam powietrza w płuca, co spowodowało u mnie ponowny ból. Okazało się, że sznur był również przewiązany wokół ...
Oczami Agnieszki: Kierując wzrok na mężczyznę siedzącego obok mnie - zaniemówiłam . Facet ten był uderzająco podobny do brata Artura. Ten sam wyraz twarzy, jej zarys ...
Po uzgodnieniu szczegółów ze Szczerym Orłem, Kratos powrócił do Jamestown. Nie rozmawiał z nikim, tylko natychmiast wezwał wszystkich ważniejszych ludzi w osadzie na ...
Kratos powoli dochodził do siebie w namiocie szamana, a Sara cały czas przy nim siedziała. Pomagała mu w jedzeniu, w myciu się, w próbach stawiania, choć paru pierwszych ...
Ogrom pracy do wykonania przeraził Kratosa, z jednej strony ciągłe zagrożenie nagłym atakiem Indian, a z drugiej doprowadzenie osady do normalnego stanu po zarządzaniu nią ...
Pogotowie przyjechało szybko, przynieśli nosze i zabrali go do karetki. Roztrzęsiona spytałam dokąd go wiozą, żeby tam czym prędzej pojechać. Zostałam sama w jego ...
Od poważnej kłótni minęło dużo czasu. Kratos tęsknił za Sarą, ale nie mógł jej wybaczyć tego, co się stało i ani myślał, by wyciągnąć rękę do zgody jako ...