Narzeczony dla Księżniczki - rozdział 10
Korzystając z tego, że Aleksandra jednak nie zmieniła swojego rozrywkowego podejścia do życia i wyruszyła do miasta pod osłoną nocy „tylko na karty”, Orestes wybrał ...
Korzystając z tego, że Aleksandra jednak nie zmieniła swojego rozrywkowego podejścia do życia i wyruszyła do miasta pod osłoną nocy „tylko na karty”, Orestes wybrał ...
Wiktoria była młodą, bo osiemnastoletnią, niczym niewyróżniającą się kobietą. Miała sięgające lekko poniżej barków rude włosy, zielone oczy, śliczną twarz ...
Wiktoria nie wiedziała gdzie się znajdowała. To nie było ciemne pomieszczenie. To była bardziej pustka. Choć fizycznie stała na jakiejś powierzchni, nic pod nią nie ...
W pewnej fazie snu, poczułem, że ktoś dobija się do mojej świadomości. Budząc się, usłyszałem głos mamy. - Kamilu, kochanie, możesz wracać do swojego łóżka ...
Obudziłem się. Noc wypełniała pokój niczym grubas wąskie siedzenie w tramwaju. Słychać było pracującą na maksymalnych obrotach klimatyzacje, która i tak nie była w ...
Melania, klęcząc nadal pomiędzy kolanami babci, podniosła głowę, a babcia pochyliła się ponownie, całując z nieukrywanym uczuciem w usta, młodszą z córek. - Nie ...
Kiedy weszliśmy do salonu, mama już tam była wraz z Iwoną i babcią. Mama obejmowała właśnie babcię, rozmawiając z nią o ich podróży. - Jak wam się jechało mamo? ...
Wkrótce mój kutas odzyskał ponownie formę, więc bez słowa przesunąłem się pomiędzy nogi mamy i wsunąłem kutasa w jej wilgotną, gorącą cipkę. Wsunąłem się prawie ...
Mama wysłuchała spokojnie mojej wypowiedzi, po czym, w równie spokojny i wyważony sposób przedstawiła swój punkt widzenia. - Lauro, a może moglibyśmy się spotykać nie ...
Roześmiałem się, słysząc jej słowa i na chwilę przyszpiliłem ją do posłania, przytrzymując jej ręce i nogi. Miało to uzmysłowić Melanii, że byłaby bezsilna w ...
Atmosfera nieco zagęściła się, bo towarzystwo podzieliło się zgodnie z tym, co wcześniej zasugerowała Olivia. Victoria z Robertem usiedli obok siebie na jednym z koców, a ...
Pewnie normalnie, słysząc słowa mamy, postąpiłbym tak, jak sugerowała, czyli opuściłbym natychmiast łazienkę i starał się prosić Melanię o wybaczenie. Teraz jednak ...