RANEK
Budzę się powoli po krótkim śnie. Leżę za tobą na boku, obejmując ręką, dłoń na dużej, pełnej piersi. Wpasowuję się bliżej, jak łyżeczka w łyżeczkę, czuję ...
Budzę się powoli po krótkim śnie. Leżę za tobą na boku, obejmując ręką, dłoń na dużej, pełnej piersi. Wpasowuję się bliżej, jak łyżeczka w łyżeczkę, czuję ...
Jesień Patrycji mijała szybko. Obok prowadzenia lekcji, zajmowała się pielęgnowaniem „związków” z kilkoma chłopcami, z których najmłodszym ale nie najgorszym był ...
(zainspirowany gorącą żołnierką napisałem ten tekst): Paweł jechał autem do pracy, gdy kątem oka zauważył podskakujący biust. Dopiero chwilę potem dostrzegł, że ...
Tym razem Karol wędrował rowerem. Zmęczony i spocony postanowił zatrzymać się na obiad w przydrożnej smażalni. Gdy wszedł pod wiatę i zaczął rozglądać się za wolnym ...
Krystyna była wysoką, postawną blondyną trochę po czterdziestce. Bajeczna figura i potężny biust zapewniały jej zainteresowanie chłopców, a potem (niedługo potem) ...
Pierwsze zauważył rozkołysane biodra. Taneczny ruch zwrócił jego uwagę, zanim jeszcze wiedział co to. Ale gdy już dostrzegł, cała uwaga się skoncentrowała na ...
Któregoś dnia w podróży zatrzymałem się na dość późną kolację w przydrożnym zajeździe. Wszedłem do środka, sala była niemal pusta. Tylko w kącie siedziało ...
Zapadał już wczesny lutowy zmierzch, gdy przemarznięci i wyczerpani dotarli do wsi. Przewodnik doprowadził Sergiusza do chałupy na jej skraju, zakołatał w drzwi i gdy ...
Wszedł do pokoju. M. siedziała przy biurku, ledwo widoczna za monitorem komputera. Chciał zapytać, lecz nagle zapomniał o co, poruszony widokiem jej wydatnych piersi, które ...
Wróciłam do domu późno. Otworzyłam balkon, przetrzepałam pościel niezłożoną po porannym gorącym żegnaniu się z Mężem Numer Dwa. To jego wielka zaleta w stosunku do ...