nefer

Zbyszko, 57 lat
razem:   534 10
  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Dzięki za to dopełnienie. Nefer miał lepszego przewodnika, więc skorzystał z okazji i zobaczył więcej.  ;)

    13 cze 2020

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Prawdę mówiąc, sam sobie winien. Ma niewyparzony język, to na pewno.  :smh:

    13 cze 2020

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Ha, wyobraźnia zawsze najważniejsza. Bez niej nic byśmy nie zdziałali, ani jako autorzy, ani jako czytelnicy.

    13 cze 2020

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Prawda, Amazonki to swego rodzaju ubarwienie opowiesci. Ale w pewnym stopniu zgodne z wyobrażeniami epoki. Mit o państwie kobiet-wojowniczek stworzyli Grecy w epoce mykenskiej, to z tego okresu pochodzą spisane pozniej opowiesci mitologiczne. Odpowiada to chronologicznie czasom, w ktorym osadzilem opowieść od strony egipskiej, czyli okresowi Nowego Panstwa i XVIII dynastii (XIV w. p.n.e). Terytorialnie, Grecy lokowali Amazonki gdzies we wschodniej czesci Azji Mniejszej (tak jak w opowiesci), czyli to rowniez pasuje. Swoja droga, mit o Amazonkach ma twardy żywot (moze ze wzgledu na fascynacje mężczyzn 😉), powielaly go rozne kultury w różnych epokach, zawsze lokalizacjąc panstwo kobiet-wojowniczek gdzies na kresach swiata (ówczesnego): Grecy w Azji Mniejszej, Ibrahim ibn Jakub w X w. (to ten od najstarszego opisu panstwa Mieszka I) na naszym polskim Mazowszu, a hiszpańscy konkwistadorzy z XVI w dzunglach Ameryki Poludniowej (stad rzeka Amazonka i cala kraina Amazonii). Nam to chyba teraz inne układy gwiezdne pozostały. 😉  
    Pozdrawiam

    12 cze 2020

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Zacznę od tego, ze dla autora to najwyższa satysfakcja, gdy Czytelnik sięga po raz kolejny po dany tekst i przyjmuje go z zainteresowaniem. Zaczynając pisac te opowieść zamierzałem poprzestać na opowiadaniu, potem historia sama sie rozwinela, a bohaterowie chcieli żyć i dzialac. Tym samym, potrzebowali tła. Opisy to jednak trudny orzech do zgryzienia, np.  obecni czytelnicy z trudem znoszą ten element w dziełach pozytywistow. Ale tez i swiat sie zmienił, tv, internet, podroze. Kazdy ma możliwość zdobycia wlasnych wrażeń i wyobrażeń. Z opisami staram sie nie przesadzać, przedstawiam jeden czy dwa szczegóły, liczac, ze Czytelnik dopowie sobie reszte. Dzieki za wpis i pozdrawiam.

    12 cze 2020

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Dzięki za wizytę. Zdrowia życzę, może nabycia odporności w sposób przyjemniejszy, niż ukłucie strzykawką.  ;)

    7 maj 2020

  • Użytkownik nefer

    @Paweł Miło przeczytać, że ktoś sięgnął nawet nie po raz drugi, ale trzeci. Dzięki za dobre słowo i pozdrawiam.

    15 kwi 2020

  • Użytkownik nefer

    @Revenge Bawię się niekiedy myślą wydania na własny koszt części moich opowiastek, niektóre z nich musiałbym jednak najpierw dokończyć, a i ogólnie trzeba poczekać na lepsze czasy. Jeżeli do czegoś takiego kiedykolwiek dojdzie, dam znać zainteresowanym Czytelnikom na Lol. Dzięki za miły komentarz, nie pozbawiony elementów prawdziwie poetyckiej wyobraźni.
    Pozdrawiam

    8 kwi 2020

  • Użytkownik nefer

    @Krytyk Jako usprawiedliwienie podam, że tekst ten stanowi zamkniętą całość i nie  jest wstępem do większej opowieści. Co do "Pani Dwóch Krajów" to powieść ta została już definitywnie zakończona. Bohaterowie muszą radzić sobie sami, ewentualnie posiłkując się wyobraźnią Czytelników.  ;) Dzięki za wpis i pozdrawiam.

    30 mar 2020

  • Użytkownik nefer

    Zabawny pastisz opowiadania femdom, napisany w dodatku dobrym językiem.
    Pozdrawiam

    10 lut 2020

  • Użytkownik nefer

    Moim zdaniem, udana kontynuacja poprzedniej części opowiadania. W szczególności Autor skupił się nie tyle na samych praktykach BDSM, co raczej na reakcjach i wzajemnych relacjach uczestników tej zabawy. I to zarówno dominujących, jak i uległych. W zasadzie, po raz pierwszy opisał spotkanie BDSM w większym, mieszanym gronie. Właśnie te relacje, które w nieunikniony sposób muszą się wówczas pojawić, wydają się najciekawsze w takiej sytuacji. Wskazywana przez Komentatorów (może bardziej przez Komentatorki) beznamiętność tychże opisów to cecha firmowa Anonima. Można ją lubić albo nie, ale należy się z nią pogodzić.
    Pozdrawiam

    3 lut 2020

  • Użytkownik nefer

    @Margerita Pełna racja, tym niemniej uznałem za stosowne wyrazić swoją opinię o szarpaniu przez  tego typka Anonima, z którym w różnych sprawach się nie zgadzam (polityka, niestety) ale którego szanuję. Kolega Bordo wyciągnął bowiem przedwczesne wnioski z naszych dyskusji politycznych z Anonimem (prowadzonych pod innymi tekstami).

    23 sty 2020

  • Użytkownik nefer

    @Bordo Pamiętasz, co wczoraj wpisałeś? Mnie również nie chce się z Tobą gadać (z jakimkolwiek akcentem, czy nawet bez akcentu).   :devil:

    23 sty 2020

  • Użytkownik nefer

    @Bordo Nasze dyskusje o polityce, a wzajemny szacunek to coś, czego Ty nigdy nie zrozumiesz. Powyżej Twojej zdolności pojmowania. Co do plagiatów, to przypomnij sobie wypowiedzi w różnych wątkach na portalu "Opowi" na temat Twojej "działalności". Sprawa tekstu Anonima doskonale się w to wpisuje.

    23 sty 2020

  • Użytkownik nefer

    @Bordo Cokolwiek byś tu nie wypisywal, Anonim to gosc z klasa, ktoremu do pięt nie dorastasz. Afery z plagiatami, ktorych dopuszczles sie na opowi, wystawiają Ci jednoznaczne świadectwo.

    23 sty 2020