Ostateczne rozwiązanie
I stało się. Trzy tygodnie przygotowań i w końcu byłem gotowy do działania. Nie mogłem tego dłużej odkładać. Czas naglił. Liczyła się każda chwila. Wydawało mi ...
I stało się. Trzy tygodnie przygotowań i w końcu byłem gotowy do działania. Nie mogłem tego dłużej odkładać. Czas naglił. Liczyła się każda chwila. Wydawało mi ...
Marek upajał się widokiem żony ujeżdżającej swojego kochanka. Oczywiście jak wielu facetów miewał fantazje o różnych seksualnych konfiguracjach małżeńskich i ...
Krągłe ciało Beaty opanowała ekstaza, którą kontrolowały tylko silne ramiona Młodzieńca. Przez dobrych kilka minut penetrował jej ciasną dziurkę. Doskonale odczytywał ...
Rozkoszny, głośny jęk Beaty wypełnił cały dom. Marek doskonale wiedział, że jego żona będzie zachwycona takim obrotem sprawy. Od dawna uprawiali seks analny czerpiąc z ...
Godzina pierwsza w nocy. Na końcu parkingu należącego do klubu "Coloseum" muzyka przycicha, a pojękiwania i wtórujące im brzęki łańcuchów stają się coraz ...
Marek z satysfakcją przyglądał się jak rozochocony młodzieniec powraca do swojego pierwotnego zamiaru. Nim jednak rozsiadł się wygodnie w fotelu uznał, że ta chwila ...
Witam po przerwie wracam z kolejnymi opowiadaniami, zachęcam do przeczytania poprzednich części,gdyż będzie to kontynuacja. Po ostatnich wydarzeniach nie mogłam się ...
Odczuła to również Ania. Zaspokojona i wyluzowana, zobaczyła wypogodzoną i uśmiechniętą twarz Pawła. Poznała już męża na tyle, że widząc go odprężonego ...
Wściekłość, wzburzenie, niedowierzanie… wreszcie podniecenie. Silne podniecenie. To co czuł Marek stojąc w tej chwili u progu swojego salonu było pewnie mieszanką ...
Tym razem to ja nie odpisałam od razu. Z kilku powodów. Po pierwsze: nie za bardzo wiedziałam co odpisać. Że mi przykro? No nie. Brzmiałoby głupio i prawdę powiedziawszy ...
Żyliście kiedyś ze świadomością że każdy kogo znacie ostro was pierdoli, i to nie w sensie takim że czerpiecie z tego seksualną przyjemność. Mam na myśli życie ...
Tego wieczoru nie mogłam zasnąć. Byłam wściekła. Mój współlokator był w oczywisty sposób nieznośny, ale jednocześnie było w jego perwersyjnej bezczelności coś ...