W blasku sygnetów I
Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora. Wszelkie podobieństwo do autentycznych osób żywych lub zmarłych ...
Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora. Wszelkie podobieństwo do autentycznych osób żywych lub zmarłych ...
Brann, czekając na Catrionę, z uwagą wpatrywał się w stado kruków. Nigdy wcześniej nie widział ich tak dużo; wydawało mu się, że z każdym dniem ptaków jest coraz ...
Upokorzona Catriona leżała na podłodze, płacząc cicho. Zaciskając pięści z gniewu i bezsilności, wpatrywała się w kamienny sufit. Łzy obficie rosiły blade policzki ...
Zapraszam na epizod czternasty *** ROZDZIAŁ PIĄTY – ESTELLA (2/4) * Tym razem zamiast czarnowłosej pielęgniarki pochylał się nade mną łysiejący doktor, przyglądający ...
Nie pozostało mi nic innego jak iść dalej do przodu. Z szafy na ubrania wyjąłem dobrze mi znany kuferek. Przechowywaliśmy w nim razem z żoną najcenniejsze pamiątki oraz ...
Targany przez mnóstwo sprzecznych odczuć i emocji musiałem ogarnąć najnormalniejszą wersję siebie. Nie mogłem dać poznać po sobie czegokolwiek, co mogłoby wzbudzić ...
Na obiad wybrałem się do restauracji. Gdyby nie nasze rocznice wcale bym się w nich nie pojawiał. Moja żona gotowała tak smacznie, że nie musiałem nigdy jeść na ...
„Z dumą i godnością.” – Keler powtórzyła w myślach obietnicę złożoną samej sobie na myśl o ostatnich chwilach w kwaterze Blackmountaina. „Tego mi nie ...
Zapraszam na rozdział dwudziesty ósmy, będący wprowadzeniem do wielkiego finału *** ROZDZIAŁ 28/30 – Zimowa sztuka wymaga ofiar * A wyznała wszystko. Powiedziałabym, że ...
Charlotte stała w ciemnym pomieszczeniu, otoczona ponurym blaskiem migoczących świateł, które rozcinały mrok. Powietrze było ciężkie, niemal nie do zniesienia, pełne ...
Słabo oświetlony korytarz rozciągał się przed nimi jak tunel prowadzący wprost do koszmaru. Charlotte stała zamrożona w progu, jej oddech grzęzł w gardle, gdy ...
Ulice Darlinghurst tętniły życiem, gdy Charlotte wysiadła z Ubera i stanęła na chodniku. Neonowe światła barów i restauracji odbijały się od mokrej nawierzchni ...