Sesja zdjęciowa
Powoli zbliżał się koniec roku, a wraz z nim moje ulubione Święta Bożego Narodzenia. W telewizji, radiu i na witrynach sklepowych coraz częściej pojawiały się reklamy i ...
Powoli zbliżał się koniec roku, a wraz z nim moje ulubione Święta Bożego Narodzenia. W telewizji, radiu i na witrynach sklepowych coraz częściej pojawiały się reklamy i ...
Zapraszam na epizod trzynasty, kończący wydarzenia dziejące się latem. I to w bardzo erotyczny sposób, co powinno ucieszyć fanów scen rozbieranych *** ROZDZIAŁ 13/30 – ...
Pergola w ogrodzie, to bardzo dobry pomysł. Ucieszyłem się, że jej nie zdemontowałem. Z nieba lał się bowiem niesamowity żar. Słońce dawało zupełnie niezłego czadu ...
Zapraszam na szóstą i tym samym ostatnią część *** ROZDZIAŁ 6/6 * Być może… nie, na pewno wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybym nie rozstał się z narzeczoną w ...
Zapraszam na część piątą *** ROZDZIAŁ 5/6 * O ile mój pierwszy szok spowodowany samym poznaniem Dżennety był całkiem naturalny, drugi zaś, gdy zobaczyłem ją nagą ...
Zapraszam na epizod czwarty *** ROZDZIAŁ 4/6 * W końcu, po dobrym kwadransie wymiany uprzejmości, sporów natury artystycznej i mojego jąkania się, przeszliśmy do pierwszych ...
Zapraszam na część trzecią *** ROZDZIAŁ 3/6 * Pomimo wieczornych obaw wstałem zaskakująco wcześnie i w całkiem sensownej formie, z lekkim tylko syndromem dnia ...
Zapraszam na epizod drugi, tym razem wypełniony seksami po samiutkie brzegi :D *** ROZDZIAŁ 2/6 * Przeciągnąłem się kilka razy i ponapinałem to oraz owo, mając nadzieję ...
Dziś wstępu nie będzie, a od razu podziękowania dla: nieocenionej JoAnny za całokształt, Joanny M. za sugestie warsztatowe, Marty C. za uwagi natury fotograficznej oraz ...
Wtorek 6 luty 2018 Wyjechał... Jedyne co mi pozostało to wspomnienia z cudownej soboty. Leżę właśnie w łóżku, on pewnie skończy prace koło 20. 600 km niby nie dużo ...
Miała dzikość godną mitycznych stworów. Usiłował złapać mikroekspresje przebiegające jej twarz niczym drobne nerwowe tiki. Nacisnął migawkę, słuchając serii ...
Więzi rodzinne, miłość i erotyka - cz. LXIX Maja uderzyła grzbietem dłoni w mój brzuch: - Wiem, że chciałbyś, ale zapomnij o tym. To będzie nasze łóżko. Nie ...