Opowiadania tag #wiezienie (91)

  • Więzieni cz. XLVI

    XLVI -opowiadanie BDSM femdom -Nie pytałam o to, czy podoba się wam nowy więzienny regulamin! Jestem nową dyrektorką! Nie macie prawa głosu w tej sprawie! - grzmiała ...

  • Więzieni cz. XLV

    XLV opowiadanie femdom BSDM Dokładnie w chwili gdy wypowiedział to zdanie, deszcz zaczął lać jeszcze mocniej. Głośna błyskawica przecięła niebo tak, jak zazwyczaj bat ...

  • Więzieni cz. XLIV

    XLIV -opowiadanie BDSM -O tak, tak! Mocniej Is! Szybciej! Oh! – jęknęła, gdy penis uległego kochanka wypełniał ją całą. Biodra chłopaka przyśpieszyły ruchów. Palcem ...

  • Więzieni. cz.XLII

    XLII -opowiadanie femdom BDSM -Chyba nie masz nic przeciwko, że któregoś sobie wybiorę i poużywam? – szyderczo zaśmiała mu się w twarz, kończąc wiązać ostatni z ...

  • Więzieni cz. XXXIX

    XXXIX Po tym jak Nisha uratowała Aziego z Placu, stał się on wobec niej nieco bardziej potulny. Nie to, żeby całkiem jej uległ. Jego buntownicza natura nie chciała dać ...

  • Więzieni cz. XXXVIII

    Morana siadła na obrotowym fotelu w pokoju dyrektorki. Na kilku ekranach przełączały się widoki z wielu więziennych kamer. Kobieta zapatrzyła się na więźniów bloku E ...

  • Więzieni cz. XXXVII

    Dzień szybko mijał. Morana szykowała się do opuszczenia Placu. Więźniowie mogli w końcu odetchnąć nieco i odpocząć przed powrotem do cel. Azai podszedł do znanych ...

  • Więzieni cz. XXXII

    XXXII Osłabiony opadł wprost przed nią na kolana. Strażniczka nie wzbudzała w nim nic poza odrazą. Z chęcią naplułby na jej buty, chwilowo jednak był tak spragniony, że ...

  • Więzieni cz. XXXI

    XXXI -Brak broni w przypadku tego klękającego chucherka to nie problem. – pomyślała Morana po cichu przechodząc przez bramę. Obserwowała co też zrobi chłopak ...

  • Więzieni cz. XXX

    XXX Isma obudził się, gdy Morana ciągle jeszcze śpiąc kopnęła go w obolałe żebro. Dobrodusznie pozwoliła mu spać w swoich nogach, wiedząc, że nijak jej nie zagraża ...

  • Więzieni cz. XXVII

    XXVII Zbiegła schodami do najmroczniejszej części Piekiełka, tam gdzie spodziewała się znaleźć więźnia, przyłapanego nocą poza celą. Zaczęła szarpać za klamki ...