Opowiadania z tagiem #szpital - str 2

  • Tylko za Tobą cz.38

    Nie pamiętałem nawet, kiedy zasnąłem. Ocknąłem się z powodu łażącej mi po nosie muchy. Zaczaiłem się na nią i pacnąłem prawą ręką, gdy przysiadła na policzku ...

  • Tylko za Tobą cz.37

    Nie miałem za wiele szans w starciu przeciwko broni palnej, gdyby doszło do takiej konfrontacji. Nie brałem jednak pod uwagę takiej sytuacji. Po pierwsze to nie był ...

  • Tylko za Tobą cz.36

    Nie pamiętam ile spałem, ale porządnie zaschło mi w ustach. Moje wargi nadal jednak smakowały ustami Oli. Ścisnąłem mocno pręt. Tak. Nadal leżał obok. Taktyka była ...

  • Tylko za Tobą cz.35

    Rzadko wdawałem się w bójki. Przeważnie próbowałem zażegnać konflikt przed rozlewem krwi, ale gdy spotkało się dwóch osiłków, do których nic nie docierało nie było ...

  • Tylko za Tobą cz.34

    Doktor Tomczak przyszedł po trzech godzinach, ale przynajmniej się zjawił. – Podobno coś pana boli i nie daje spokoju. Uznałem, że nie ma co ściemniać i lepiej ...

  • Tylko za Tobą cz.33

    – Kacper Biały poproszę z aspirantem Kowalskim. Dzwonił do mnie kilkanaście minut wcześniej. Chwilę trwało zanim zjawił się przy słuchawce. Zupełnie jakby nie mieli ...

  • Tylko za Tobą cz.32

    Brak emocji w związku z odnalezieniem przez Tobiego telefonu Agi wynikał ewidentnie z tego, że ona już nie żyła. Wierzę w jakieś więzi emocjonalne, bo przecież poprawia ...

  • Tylko za Tobą cz.31

    Ze względu na różne koszmary tej nocy nie mogłem zaliczyć do udanej, ale przynajmniej na wizytę doktora Tomczaka byłem gotowy. Dzisiaj przyszedł sam i wcale nie wyglądał ...

  • Tylko za Tobą cz.30

    Nie miałem pojęcia ile czasu przespałem, ale każda chwila poświęcona na ten cel dodawała mi sporo energii. Energii, która była mi teraz niezbędna do powrotu do życia ...

  • Tylko za Tobą cz.29

    Ktoś zapukał w drzwi. Ola wstała, żeby je uchylić, ale tamci byli szybsi. Do środka wszedł aspirant Kowalski z jakimś innym policjantem. – Dzień dobry – skinął ...

  • Tylko za Tobą cz.28

    Cichy szum i szuranie stóp gdzieś za drzwiami zbudziły mnie ze snu. Wyspałem się jak jeszcze nigdy w życiu. Wszystko byłoby w porządku i mógłbym tak spać dalej, gdyby ...