Opowiadania z tagiem #smierc - str 6

  • To tylko historia

    – Wolne? – zapytał młody mężczyzna, po czym nie czekając na odpowiedź, usiadł na drewnianym krześle, niemiłosiernie szurając nim po deskach podłogi. Birion ...

  • Basia 3

    Dziadkowie Basi od samego początku okazywali dziewczynce jawną niechęć. Już po paru dniach uświadomiona została, że największym nieszczęściem jakie spotkało ojca, był ...

  • Basia 2

    Rodzice Basi poznali się na potańcówce, zorganizowanej w rodzinnej wsi jej matki. Ojciec przyjechał tam z dużego miasta, by pomagać dziadkom w zbiorach. Miłość zakwitła ...

  • Basia

    Mała Basieńka wierzyła, że gdy dorośnie zostanie przepiękną księżniczką. Rodzice kupili jej kolorową sukienkę, diadem, berło, a nawet plastikową zastawę. Z bajek ...

  • Duch

    Rodziców Piotrka nie było w domu tego wieczora, gdyż wybrali się na imprezę charytatywną. Dziewiętnastolatek został więc sam i postanowił zaprosić kolegów. W końcu ...

  • Zjawa

    Tego ponurego jesiennego popołudnia siedziałem w salonie niesamowicie się nudząc. Moja dziewięcioletnia siostra Agnieszka bawiła się na podłodze lalkami i wyglądało na ...

  • Śmierć

    Po drugiej stronie. Buzdyganu. Czerwieni sie łeb. Zapytany, czemu Nie odpowie. Rozumiem bez słów. Czerwony z niemocy. Czerwony bez . Bez nadziei Martwy. To ja. Tylko pytam Nie ...

  • Mur-Rozdział 9

    Deszcz głośno bębnił o listowie, oznajmiając wszystkim, że nadal trwa i nie zamierza, tak szybko odpuścić. W małej, choć na szczęście suchej jaskini grzaliśmy się ...

  • Papierowy Ogród.

    Papierowe drzewa, papierowa trawa. Papierowe kwiatki, papierowe ławki. A na jednej z papierowych ławek siedziało papierowe rodzeństwo. Papierowy chłopczyk. Papierowa ...

  • Drżę

    Katowany myslą jedną Obietnic milionem Czasów minionych Skrzypieniem łóżka naszych ciał Zapachem Ordynarną szczerością Pragnieniem bez granic i tabu Katuję się Kocham ...

  • Zabity

    Gdybym był dziś treścią Zabiły by mnie spacje Kolor duszy nieznany Smak jak zapach myśli oddychającej trupem Kartka pusta Igrek bez zet Lament bez łzy Tęsknota bez nazwy ...

  • Fabryka Zła-Część II

    Po tamtym incydencie czułem, jakbym utracił część siebie, coś niesamowicie ważnego. Zabiliśmy wszystkich bezbronnych uciekinierów, nienawistne epitety moich kompanów ...