Ciocia Iwona
Tematyka kontrowersyjna, rodzina. Początkowo miała być jedna część, ale już z powodu długości musiałem podzielić na dwie. Jeżeli będzie odpowiedni odzew powstaną ...
Tematyka kontrowersyjna, rodzina. Początkowo miała być jedna część, ale już z powodu długości musiałem podzielić na dwie. Jeżeli będzie odpowiedni odzew powstaną ...
Wyruszamy z samego rana, pogoda przestaje nam dopisywać, całą drogę niebo jest zachmurzone. Momentami pada dość mocno deszcz i musimy szukać miejsca do schronienia się. Do ...
Ostatni odcinek do Warszawy. Przed nami został już tylko 40 kilometrów pierwszego etapu, a patrząc na granice administracyjne miasta to przynajmniej o połowę mniej. Daliśmy ...
Kolejny ranek przywitał nas od razu wysoką temperaturą, szybko się zebraliśmy z naszego obozowiska i poszliśmy dalej. Dzisiaj mieliśmy minąć Kielce, powoli musieliśmy ...
Opowiadanie jest fikcja, chociaż niektóre sytuację mogłyby mieć miejsce w życiu każdego z nas. Opowiadanie może być dla wielu kontrowersyjne. Życie układa nam różne ...
Brak emocji w związku z odnalezieniem przez Tobiego telefonu Agi wynikał ewidentnie z tego, że ona już nie żyła. Wierzę w jakieś więzi emocjonalne, bo przecież poprawia ...
Nie miałem pojęcia ile czasu przespałem, ale każda chwila poświęcona na ten cel dodawała mi sporo energii. Energii, która była mi teraz niezbędna do powrotu do życia ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Obróciłem się za siebie. Telefon podświetlał się, ale nie wibrował i nie dzwonił. Sięgnąłem go natychmiast. Musiał się wyciszyć podczas jazdy rowerem. Kierunkowy 056 ...
Kilkanaście minut po siódmej zjawił się dostawca. Dorzuciłem mu dychę napiwku za ekspresową dostawę i przejąłem z jego rąk pachnącą pizzę. Górę kartonu zdobiła ...
Przez kilka minut absolutnej ciszy czytaliśmy razem całą korespondencję między Agą i Julią. Powiedzieć, że relacje między siostrami były kiepskie to jak nic nie ...
Był ciepły czerwcowy dzień. Wracałem właśnie z zajęć z toksykologii i przyznam szczerze że sam czuję się jakbym wypił najgorszą trutkę jaką człowiek zna ...