Siedemnastolatka podróż w czasie(odejście...)
Pojechaliśmy do domu. W drodze do domu odebrałam telefon. Zdzwoniła moja ciocia powiedziała że moja matka zmarła. W tym momęcie cały mój świat legł w gruzach ...
Pojechaliśmy do domu. W drodze do domu odebrałam telefon. Zdzwoniła moja ciocia powiedziała że moja matka zmarła. W tym momęcie cały mój świat legł w gruzach ...
Obudziłam się przy boku Matteo. Chwielę poleżałam w łóżku rozmyślałam i nadal nie dowierzałam w to że mam chłopaka. Bardzo pokochałam Matteo. I to co dla mnie ...
Powrót do USA. Z jednej strony się cieszyłam z drugiej strony medalu było mi smutno. Zostawiając mamę w Polsce. Jednocześnie czułam ulgę że jest bezpieczna. Cała ...
Z komisariatu policji pojechaliśmy do szpitala. Mama czuła się coraz lepiej. Minoł miesiąc mama wyszła z szpitala. Wróciła do domu ja razem z nią i z Matteo. Mojego ojca ...
Nadszedł nowy dzień. Telefon nadal milczał około godziny 9:00 dostałam telefon od mojej cioci. Mama leży w szpitalu jest w ciężkim stanie. Po tych słowach załamałam ...
Udałam się na bal. Weszłam do środka. Sala wyglądała bajecznie. Udałam się więc w kierunku stołów z ponczem. Przy stoliku stał Marek. Wzięłam kubeczek i ...
Dzień dobiegał końca. Zabrałam swoje rzeczy i wyszłam. Szłam chodnikiem gdy usłyszłam swoje imię. Odwróciłam się zobaczyłam biegnącego za mną Marka. Dogonił mnie i ...
To był ten dzień dostałam pracę całkiem przypadkiem. Nie sądziłam że to mi się przydarzy. Kto by się tego spodziewał że stanie to się akurat przy jedzeniu ...
Koszmar senny nie dawał mi spać obudziłam się. Usiadłam na łóżku. Sięgnęłam po telefon który leżał na szawce nocnej. Spojrzałam na zegarek 6:00. Podeszłam do okna ...
Udałam się więc do pokoju. Usiadłam przed laptopem. Zasnęłam obudziły mnie krzyki. Wyszłam po cichu z pokoju do toalety. Opłukałam twarz zimną wodą umyłam zęby ...
Utknęłam w ciele siedemnastolatki. Obudziłam się rano spojrzałam w lustro. Zobaczyłam siebie młodą i piękną. Poszłam do toalety. Oblałam twarz zimną wodą. Nie był ...
Zapyziała polska plaża, tuż za cyplem, odgradzającym wielki świat od atrakcji rodzimych małych hotelików. Rozgrzane do granic możliwości słońce, palące wszystkie ...