Smoke and mirrors 2
Wróciła na salę z mocno bijącym sercem i wypiekami na twarzy. Lubiła się podobać, ba, była wręcz uzależniona od głodnych spojrzeń, jakimi obdarzano jej zgrabną ...
Wróciła na salę z mocno bijącym sercem i wypiekami na twarzy. Lubiła się podobać, ba, była wręcz uzależniona od głodnych spojrzeń, jakimi obdarzano jej zgrabną ...
Najgorętszy erotyk tego lata! Było już późno. Większość okien w kamienicy nie rozświetlał nawet nikły blask. Tylko w mieszkaniu na ostatnim piętrze paliły się ...
Otworzyłem oczy. Zamrugałem, gdyż wszystko dookoła było tak jasne, jakby oświetlane z każdej strony łuną czystego białego światła. Nie wiedziałem, gdzie jestem, ani ...
Spałam zaledwie dwie godziny. Byłam wyczerpana długim rozmyślaniem o wszystkim, co zaszło poprzedniego wieczoru. Wyglądałam więc, jak osoba rzeczywiście chora. Wstałam ...
Myślałam, że umieram. Gdy już ze mną skończył, czułam się, jakby uleciało ze mnie życie. Bolała mnie głowa, brzuch, krocze oraz odbyt. Miałam popękane usta i ...
Nie wiem ile czasu minęło zanim usłyszałam, jak zasuwa zostaje po raz kolejny odsunięta. Są w życiu takie chwile, gdy wydaje się nam, że czas stanął w miejscu. To tak ...
Udałam się do domu poszłam od razu do pokoju. Położyłam się i ryczałam do poduszki właśnie straciłam osobę, którą tak naprawdę kochałam. Świat legł mi w gruzach ...
- Skarby? - Nic takiego. W bibliotece ma kilka jubilerskich eksponatów, czasem siada i wpatruje się w nie godzinami. - Odpowiedziała z wyraźnym ociąganiem. Arian mówił, że ...
Zgasił papierosa, żeby móc już zapalić kolejnego. Maleńki płomień zapalniczki rozświetlił letnią noc. Zaciągnął się głęboko, bardziej dla samej czynności niż ...
Drzwi zamknęły się za mną z głośnym szczęknięciem. Wiedziałam dlaczego. Musiały posiadać zapadkę i gdy tylko to sobie uświadomiłam, poczułam niepokój. Nie mogłam ...
Kolejne dni były dla mnie trudne. Posiadałam wiedzę, ale nie wiedziałam, co z nią zrobić. Bo kimże byłam? Kropelką w morzu. Jednostką, która i tak nie zmieni świata na ...
Następne tygodnie minęły mi bez większych rewelacji. Rano pobudka, prysznic, praca do godziny dziewiętnastej z przerwą po drugim śniadaniu i obiedzie, potem pogaduchy z ...