Saga o gwiezdnej kobiecie, czyli wyznanie z historią w tle (część 17)
Zapraszam na epizod siedemnasty i ostatni *** EPILOG – TA, OD KTÓREJ WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO * A co ja bym powiedziała? A jakie to miało znaczenie wtedy i jakie ma teraz? W ...
Zapraszam na epizod siedemnasty i ostatni *** EPILOG – TA, OD KTÓREJ WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO * A co ja bym powiedziała? A jakie to miało znaczenie wtedy i jakie ma teraz? W ...
Od pamiętnego wyjścia na basen minęło trochę czasu. Magda i Kasia – przyjaciółki Ani – już nie wątpiły w nasz związek, a nawet kibicowały nam i wyraźnie były ...
Zapraszam na epizod piąty *** ROZDZIAŁ DRUGI – ZDZICHO (2/2) * Następnego dnia zaraz po pracy odwiedziłam rodziców, by ustalić z nimi plan na oczekujące już za progiem ...
Kolejne tygodnie mijały nam coraz szybciej. Wspólne spacery, zakupy i spędzany razem czas, dawały nam poczucie jedności i umacniały więź między nami. Oprócz seksu ...
Po tym, jak Ania dostała ode mnie klucze do mieszkania, przychodziła zdecydowanie częściej. Wyraźnie lubiła zjawiać się niepostrzeżenie i zaskakiwać mnie o różnych ...
Mocno skłamałabym, gdybym powiedziała, że po powrocie znad jeziora musiałyśmy od siebie odpocząć. Zdecydowanie było nam siebie mało. W pracy, w samochodzie, czy nawet w ...
Byłam tak wykończona wydarzeniami minionego dnia, że obudziłam się dopiero rano. Ania jeszcze smacznie spała obok mnie w tym, co zostało ze stroju pokojówki, po naszych ...
Dziewczyny wpatrywały się w leżący na stole pęk kluczy z niedowierzaniem, jakby to było jakieś zjawisko nadprzyrodzone. Śmieszyło mnie to, choć sama miałam podobną ...
Przebudziłam się cudownie wypoczęta i zrelaksowana, gdy Słońce zajrzało przez okno w dachu, oświetlając moją twarz. Przeciągnęłam się. Czułam, jak kołdra przyjemnie ...
W końcu się doczekałyśmy. Nastał piątek, dzień naszej ucieczki, wyzwolenia, zrzucenia jarzma udawania i obłudy. Od rana chodziłam pozytywnie nakręcona i miałam ochotę ...
Po wyjeździe nad rzekę mój związek z Anią przeszedł na kolejny, zdecydowanie wyższy poziom. A przynajmniej ja tak czułam. O ile było to możliwe, to jeszcze mocniej ...
Zapraszam na epizod osiemnasty - bodaj najbardziej perwersyjny i jednocześnie naturalistyczny ze wszystkich. *** ROZDZIAŁ 18/30 – Jesienne mezalianse ze wszech miar * Gdy Feba ...