Ballada o trzech nieznajomych, czyli rzecz o winie, karze i odkupieniu (część 8)
Zapraszam wszystkich wytrwałych do lektury rozdziału ósmego i ostatniego! I bardzo dziękuję za zainteresowanie *** Czy żyłem? Musiałem spokojnie usiąść i pomyśleć ...
Zapraszam wszystkich wytrwałych do lektury rozdziału ósmego i ostatniego! I bardzo dziękuję za zainteresowanie *** Czy żyłem? Musiałem spokojnie usiąść i pomyśleć ...
Zapraszam do lektury rozdziału siódmego i przedostatniego jednocześnie *** I wtedy coś we mnie pękło. O ile wciąż roztrząsałem słuszność pozostawienia Aurory przy ...
Zapraszam na epizod szósty *** Nie była to najmądrzejsza decyzja. Wściekle nienawistny wzrok uniósł się znad podłogi. Ledwo zdążyłem odskoczyć przed śmiercionośnymi ...
Zapraszam na rozdział piąty *** Bez namysłu rozplątałem węzeł ręcznika i odsłoniłem się bezwstydnie przed niezapowiedzianym gościem w pozie godnej kulturysty ...
Zapraszam na część czwartą *** Bezczelnie odciągnąłem Pitbula od stołu w samym środku popisów, które urządzał przed wyraźnie prowokującymi go Ariadną oraz Aidą, i ...
Przedstawiam epizod trzeci: *** Rozejrzałem się podejrzliwie ostatni raz. Zapytałem Pitbula, czy na pewno wie, co robi. Ja zaś wiedziałem doskonale, jakże bezbrzeżnie durne ...
Zapraszam do lektury części drugiej *** Dalsze rozważania owych osobliwych problemów przerwało gwizdnięcie Pitbula, machającego chaotycznie to w moją stronę, to gdzieś w ...
Kontynuując publikację moich starszych prac na łamach LOL24, przedstawiam wszystkim najbardziej ambitne / dziwne / pokręcone/ groteskowe oraz arabeskowe (tak, to z E.A. Poego) ...