Głód cz. 30
-Ile za nią zapłaciłeś? - zapytał mężczyzna zimnym tonem wzbogaconym o posmak groźby. -Tysiąc? - wymruczał niepewnie Orzeł, wyraźnie podenerwowany zachowaniem swojego ...
-Ile za nią zapłaciłeś? - zapytał mężczyzna zimnym tonem wzbogaconym o posmak groźby. -Tysiąc? - wymruczał niepewnie Orzeł, wyraźnie podenerwowany zachowaniem swojego ...
Po przeprowadzonym przez Marysię, udanym masażu, Ania rzeczywiście odzyskała dobry nastrój. Ulotniły się gdzieś nostalgia i uczucie pustki. Czuła się wręcz znakomicie ...
Mama po wyrażeniu swojego zadowolenia, ponownie zabrała się za mnie, jakby chciała wynagrodzić mi się za te wszystkie doznania, które jej zafundowałam. Nie miałam nic ...
Upłynęło kilka słonecznych, letnich dni i nadeszła sobota. Ania, która zakończyła prowadzoną przez siebie sprawę, uprzedziła współpracowników, że bierze sobie wolne ...
Przyglądam się W, który popija drinka, zupełnie niewzruszony dziewczyną, ssącą mu kutasa z zaangażowaniem. Jest młodsza ode mnie, pewnie ledwie legalna. Długonoga ...
-Po prostu podpisz - Dede podsunęła jej akt abdykacji. Laima stała nad nim z piórem gotowym do użycia. Miała ogromną ochotę wbić je w oko rebeliantki, lecz medyk ...
Patrzył na leżącą na jego biurku Agnieszkę. Nie była zbyt bystra lecz nie dało się ukryć, że miała świetne piersi. Rżniecie jej zaczynało go już nieco nudzić ale ...
Łysiejący brunet około czterdziestki, piwny brzuszek, droga marynarka, równie droga koszula, świńskie oczka zdrajcy, wąskie wargi, brak zarostu. Biznesmen zapewne z nudną ...
Słucham ostatniego nagrania ojca, próbując unikać pełnego widocznej satysfakcji uśmiechu Tony’ego. Jest raczej chłodno, więc szukam odrobiny ciepła u męża. Problem w ...
“Patrzyła na zwłoki ojca ułożone starannie wewnątrz trumny. Wyglądał spokojnie, wprawdzie był lekko blady, ale nie przypominał ofiary wojny. Ubrany w królewskie szaty ...
Martyna chyba zrozumiała mnie, bo nie zadając dalszych pytań, okraczyła Piotrka i stojąc w rozkroku nad jego głową, pozwoliła mu przez chwilę podglądać ją od dołu ...
Może nie do końca było tak, jak się początkowo wydawało, bo Robert słysząc krzyk Kasi, faktycznie przestał udawać, że śpi. Poderwał się z posłania i usiadł ...