OKO BOGA II
SIŁOWNIA – można powiedzieć standardowa, obiekt zarządzany przez agencję ochrony, w której pracuje Jurek, składa się z z trzech sal, sala fitness: maty, drabinki ...
SIŁOWNIA – można powiedzieć standardowa, obiekt zarządzany przez agencję ochrony, w której pracuje Jurek, składa się z z trzech sal, sala fitness: maty, drabinki ...
Nocna zmiana ma do siebie to, że szybko mija ci tydzień pracy. Ledwo zaczniesz w poniedziałek, a po dwóch godzinach jest już wtorek. Minusem jest to, że idziesz dwukrotnie ...
Ilustracje wygenerowane za pomocą AI. Wszelkie podobieństwo ilustracji, imion, nazwisk, osób i zdarzeń w opowiadaniu do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie ...
Dzień, w którym zdecydowałem się na zmianę pracy, okazał się być tym, który wywrócił całe moje życie do góry nogami. Początki jak to zwykle bywa, były trudne ...
Rozdział VII Blanka spadała. Leciała w dół, jak kamień, w całkowitej ciemności, a pęd powietrza i przerażenie sprawiało, że prawie nie mogła oddychać. Machała ...
Drodzy czytelnicy, Dziękuję bardzo wszystkim, którzy przebrnęli przez pierwsze dwie części! Tym razem bohaterką jest Juanita Suárez i mam wielką nadzieję, że ta postać ...
Chłopak wsiada i po chwili nasze spojrzenia się spotykają : dzień dobry Pani Marzeno, co za zbieg okoliczności, właśnie na Marlenke czekałem i - podrzucić Cię ? ...
Drodzy czytelnicy! Bardzo Wam dziękuję za tak ciepłe przyjęcie mojego debiutu! Dziękuję za wszystkie komentarze i każdą łapkę z osobna. Mam nadzieję, że kolejne ...
Nie mogłam doczekać się tej chwili. Widziałam co Remek robił z Oliwką. Pragnęłam tego samego. Teraz to ja siedziałam na ogromnym fotelu ginekologicznym z rozłożonymi ...
Kolacje świąteczne nigdy jej nie stresowały. Czas przeszły. W tej chwili była roztrzęsiona jak galaretka, którą pokryła, niesione w ikeowskim pojemniku, ciasto. Przed ...
Opowiadanie pisane na tzw. "kolanie", wszelkich polonistów przepraszam, jeżeli szukacie u mnie idealnej składni, braku powtórzeń czy innych zabiegów pisarzy lepiej ...
Więzi rodzinne, miłość i erotyka - cz. LXXV Będąc w łazience, mama przytuliła mnie i powiedziała: - Cieszę się, że mogliśmy się spotkać wcześniej niż w weekend ...