Królestwo Mongolii 3
Z każdym krokiem, czułam że wioska się oddala. Może to koszmar? Lub normalny sen. Wreszcie. Dotarłam. Z daleka myślałam, że to była wioska, a to było miasteczko, były ...
Z każdym krokiem, czułam że wioska się oddala. Może to koszmar? Lub normalny sen. Wreszcie. Dotarłam. Z daleka myślałam, że to była wioska, a to było miasteczko, były ...
Obudziłem się ok. 8 rano na łóżku Pawła, spał nagi na plecach a na jego brzuchu widać było zaschnięte plamy naszej spermy. Strasznie chciało mi się pić, więc ...
Na korytarzu, bo nie zdążyłam dobiec do toalety, pojawiła się jakby czarna dziura. Była zbudowana z jakiejś fioletowej lepkiej mazi. Zaryzykowałam i dotknęłam tego ...
Cześć, jestem Annabel. Przyjaciele mówią na mnie Ana. Historia ta zaczęła się w pewną środę.. W moje urodziny. Była impreza urodzinowa jak to dla nastolatki. Wieczorem ...
Podczas ferii szkolnych wybraliśmy się całą rodziną na kilka dni do Białki Tatrzańskiej na narty. Rodzice zarezerwowali trzy pokoje - dla siebie, dla mnie i Pawła, trzeci ...
Bliźniaki wyjechały do dziadków pomóc w pracach wokół domu, wrócić miały dopiero następnego dnia po śniadaniu Usłyszałem łoskot zbyt otwieranych drzwi, to mam ...
Kilka razy w roku nasi rodzice wyjeżdżali służbowo na kilka dni. Kolejny taki wyjazd wypadł pod koniec czerwca. To były ostatnie dni szkoły - ten czas gdy oceny już ...
Od tego momentu moje relacje z rodzicami weszły na inny wymiar. Po pierwsze zaczęli traktować mnie jak dorosłą osobę. Po drugie sytuacja podobna do tej jak pamiętnego ...
Obudził mnie pulsujący ból w głowie - zapewne wynik wypitego wieczorem wina, czułem się nieco zdezorientowany, alkohol zdaje się nadal krążył w moim organizmie ...
Moja rodzina jest popieprzona – to pewne, ale szczerze mówiąc nie zamieniłbym jej na żadną inną. Moi rodzice są właścicielami sieci klubów nocnych. Żyjemy w piątkę ...
Mamy coś na dziś zaplanowane? - Babcia z dziadkiem przyjeżdżają -odpowiedział Maks. - O której? - popatrzylam na Maksa. - O której im się za chce. A co? - rzekł Maks ...
- Lecisz do ojca - Ty chyba żartujesz? - Nie tym razem. - po minie matki od razy wiedziałam, że to nie żart. - Tym razem przegiełaś. - Nie radzisz sobie ze mną i co? Do ...