Naturyzm cz. 2 - Sabin
Druga wizyta na plaży była dla mnie o wiele łatwiejsza. Zgodnie z umową szukałem dziewczyn, nie było to łatwe wśród takiej ilości osób. Szczególnie że wybrały ...
Druga wizyta na plaży była dla mnie o wiele łatwiejsza. Zgodnie z umową szukałem dziewczyn, nie było to łatwe wśród takiej ilości osób. Szczególnie że wybrały ...
Zawsze miałem ochotę wybrać się na plażę naturystyczną. Nigdy jednak tego nie zrobiłem. Jestem dość wstydliwy, chociaż coraz bardziej się to zmienia. W domu zawsze ...
Cała ta historia zaczęła się pod koniec maja. Dokładnie w ostatni jego dzień. Była to sobota. Dałem namówić się kumplowi, aby wyskoczyć w piątek do Klubu. Klub, to ...
To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...
Mój przyjaciel namówił mnie, abym poszedł z nim na otwarcie nowego klubu. Poszedłem z nim chętnie, bo lubię takie klimaty, a Arek miał vipowskie zaproszenia Szkoda by ...
Kiedy wrócili do swoich sypialnych komnat byli rozstrzęsieni. - W co ten kot nas wpakował - stwierdził gniewnie Jasio po wejściu - Nie chciał źle tak mi się wydaje ...
Widok łąki był po prostu przepiękny. Z jednej strony drogi porastały ją złote łany pszenicy z drugiej żółte pole rzepaku. Pośród nich kryła się jednak niezwykła ...
Na horyzoncie pojawił się wóz zaprzężony w konie. Ciągnęła się za nim chmura kurzu a konie jechały jak szalone. Z przodu wozu znajdowała się trójka dzieci ...
Cześć, historia którą chcę się podzielić jest życiowa i skomplikowana. Postaram się ją opisać najlepiej jak potrafię. Zaczęło się niewinnie. Jako biedna studentka ...
Opowiadanie nie do końca autorskie. Znalazłem podobne w internecie, po angielsku i postanowiłem nieco je przerobić na polską wersję. W oryginale był to skrypt monologu ...
Jacek patrzył jak dziewczyny przekazują między sobą jego spermę, jarało go to. Ania spojrzała głęboko w oczy Jackowi, otworzyła usta ukazując buzię pełną białego ...
Zatrzymaliśmysię przed klatką schodową. - Tu mieszkam - oznajmiła Izabella odwracając się twarzą do mnie - chciałabym ci jeszcze raz podziękować za miły wieczór ...