Tylko za Tobą cz.44
Bez problemu rozpoznałem wjeżdżającego na parking ojca Agi w czarnym Mercedesie. Jego pojawienie się tutaj nie zwiastowało nic dobrego. Tak przynajmniej podpowiadały mi ...
Bez problemu rozpoznałem wjeżdżającego na parking ojca Agi w czarnym Mercedesie. Jego pojawienie się tutaj nie zwiastowało nic dobrego. Tak przynajmniej podpowiadały mi ...
-Co ty tu robisz?-spytałam-Musisz już iść zaraz przyjdzie nauczyciel-powiedzialam poważnie Dave tylko się roześmiał jeszcze raz mnie do siebie przytulacjąc -Przecież ...
Dziewczyna siedząca na balkonie w środku nocy może nie była zbyt normalnym zjawiskiem dla ludzi, ale dla mnie było tą rutyną, którą uwielbiałam. Przesiadywanie na ...
Znacie to uczucie, kiedy wpatrujecie się tępym wzrokiem w ścianę i nie wiecie co macie zrobić z własnym życiem? Taki stan dopadał mnie bardzo często i przez całe swoje ...
Od kilku dni nie wychodziłam z domu, BA! nawet z pokoju. Dokładnie to od trzech dni. Przez ten cały czas praktycznie ciągle myślałam nad tym dziwnie wyrwanym z mojej nudnej ...
Nienawidzę tego stanu, gdy uświadamiam sobie, że się obudziłam. Wtedy próbuje zasnąć, aby nie musieć przeżywać znów nudnego dnia, który jutro będzie dokładnie taki ...
Czas przemykał niezauważalnie, niosąc początek dla jednych i koniec dla drugich. Szum wodospady koił zszargane nerwy, a bystry nurt uspakajał nerwowe myśli. Zwierzęta ...
Podróż z Almą minęła milcząco, to chyba cecha bestioludzi, z Kirą miałem to samo. Tylko stale bzyczące komary dotrzymywały mi głośnego towarzystwa. Ares nie ...
Wioska, do której przybyli, niczym się nie wyróżniała. Ot kilka dużych namiotów i ognisko na środku, wszystko przeplatane bielą śniegu i mrozem północy. Nagłe ...
Oczami Artura: Serce biło mi jak oszalałe, ale wiedziałem, że teraz albo nigdy! Ostatnie dni i zdarzenia strasznie nas zbliżyły .. czułem, że tego chcę i potrzebuję ...
Oczami Artura: Wsiadając do samochodu, odruchowo sięgnąłem do kieszeni moich jeansów - Nosz kurwa! Nie mam telefonu ! Zamyśliłem się chwilę... Musiał zostać na stoliku ...
Oczami Agnieszki: Zarzucając na siebie pierwsze lepsze ciuchy leżące na krześle w moim pokoju, zbiegłam schodami na dół.. W salonie rozbrzmiał dźwięk rozpinanych butów ...