Smoke and mirrors 3
Szybko odwrócił wzrok i wycofał się z balkonu. Nie był dłużej potrzebny. Odprowadzany dźwiękiem oklasków, zniknął w niewielkiej salce, gdzie ulokowano pudełka z ...
Szybko odwrócił wzrok i wycofał się z balkonu. Nie był dłużej potrzebny. Odprowadzany dźwiękiem oklasków, zniknął w niewielkiej salce, gdzie ulokowano pudełka z ...
Przez pierwsze kilka dni odpoczywała w cieniu drzew zamkowego ogrodu. Jedynego miejsca, do którego mieli dostęp tylko nieliczni. Bez tych wielkich "mieszkańców" ...
"Bać się miłości to uciekać przed radością, Uciekać przez las, przed pięknością, Długo jak nie skończy się świat, Ileż można uciekać przed nią? Tyle ile ...
Moja mama lubiła używać określenia „strach ma wielkie oczy”. Może to dlatego zawsze udawałam, że jestem bardziej odważna niż naprawdę byłam. Nie przerażały mnie ...
Chleb nie był pierwszej świeżości, ale kanapki zniknęły w ciągu kilku minut. W międzyczasie Adam podgrzał dla nas wodę w znalezionym przeze mnie garnuszku, wrzucił do ...
Wnętrze chatki przywitało mnie miłym ciepłem, którego tak dawno nie czułam. Spodziewałam się, że chłód z dworu przeniknie do środka, jednak ku mojemu zaskoczeniu od ...
Jeszcze długu leżałam w łóżku i rozmyślałam nad tym wszystkim co się wydarzyło w moim życiu przez ostatni rok. O tym jak się zmieniłam. Ostatnie wydarzenia dały mi ...
Kilka tygodni później... Wyspa na Pacyfiku. Ciepły piasek przesypywał się między palcami, wiatr znad lazurowych wód oceanu muskał twarz. - Kupiłeś wszystkie moje obrazy? ...
- Wprowadzisz się do mnie. - Stwierdził zamiast zapytać, gdy drzwi windy otworzyły się wpuszczając nas do penthouse'u. - Nie uważasz, że powinieneś spytać mnie o ...
Spojrzałem ostro na ordynatora oddziału, nerwowym gestem poprawił okulary. - Zapewniam pacjentka jest w stabilnym stanie. Ma dwa pęknięte żebra i solidny guz na głowie ...
Siedziałam sztywno w fotelu. Schowany za plecami drobny, zimny przedmiot dodawał złudnej otuchy. Drzwi otworzyły się zgrzytem. Ogolony na łyso mężczyzna postawił na ...
...Kocham... kocham jak mi to robisz - powiedziała M. nie otwierając oczu. Leżała przy mnie, ułożona głową na mojej klatce. Była w lekkim półśnie, ukołysana biciami ...