Lilith

Natalia z Saudade, 26 lat
Możesz mieć moje serce.
razem:   22 1
  • Użytkownik Lilith

    Baaardzo dobrze napisane; jestem chora na punkcie Twoich opowiadań, bo w każdym odnajduję trochę siebie samej  :rolleyes:

    28 cze 2015

  • Użytkownik Lilith

    @Aramaki - Racja, ale kobieta też daje bisy, nawet jeśli publika (facet) wcale tego nie chce  :rotfl:

    9 cze 2015

  • Użytkownik Lilith

    @badhairday21 - Tracę wiarę...  :smh:  Dobrze, jeśli rzeczywiście Cię uraziłam to PRZEPRASZAM. Pamiętaj tylko, że jeżeli już dajesz mi rady to sama się także do nich stosuj; nie bierz wszystkiego do siebie, bo życie nie na tym polega. Nie wymieniłam Cię przecież z imienia, więc nie spinaj gumy ;) Trochę dystansu ;)

    25 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    @badhairday21 - Nie miałam na pewno na celu nikogo urazić - mówię tylko, jak ja to postrzegam; nie wymuszam, żeby ktoś się ze mną zgadzał.

    25 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Cóż, ja oczywiście zgadzam się z Twoim tekstem. Wtrącę jednak swoją tezę, czyli - jak mniemam - za jakiekolwiek błędy (stylistyczne, ortograficzne etc.) winne są wszelakie media; w szczególności internet. Gdyby dzieci zajmowały się odrabianiem lekcji i nauką polskiego, a nie komentowały sobie wzajemnie zdjęcia na portalach społecznościowych (popełniając przy tym masę błędów) to jestem niemal pewna, że to, o czym piszesz trzymałoby się na wyższym poziomie ;) A rodzice zamiast się wziąć i zabrać im od czasu do czasu te wszystkie laptopy, telefony, i Bóg wie co jeszcze to najzwyczajniej w świecie tłumaczą się dysgrafią, dysleksją, bla, bla, bla... I nagle ich dzieci stają się DYSdziećmi ;)

    13 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    @Ingrid - Cóż, udało Ci się. Ale z perspektywy dziecka tak właśnie jest - zawsze wzbudza silne emocje ;)

    12 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Kurcze, no... Zaczęłam płakać. Nie wiem, może dlatego, że się w tym odnalazłam? Nie mam pojęcia. Rozbiłaś mnie tym na drobny mak, dziewczyno! Dajesz dużo do myślenia i trzymam się nadziei, że każdy przyszły i obecny rodzic weźmie sobie Twoją pracę i jej perspektywę do serca. Myślenie o swoich pociechach w takich sytuacjach naprawdę nie boli, a ma dla nich ogromne znaczenie; dla ich wychowania. Gratuluję ze szczerością i już zaznaczam, że jesteś dobrą autorką ;)

    12 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Jak na prolog to wciągnęło mnie do tego stopnia, że przeczytałam to jednym tchem :lol2: Mimo że niechętnie bywam w tej kategorii (gdyż twierdzę, że większość opowiadań w niej jest już przereklamowane) to do Twojej pracy zajrzałam z chęcią :) Mam tylko wielką nadzieję, że zaskoczysz czymś nowym, czymś, czego jeszcze nie było.

    12 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Mistrzyni! Rozpływam się, gdy czytam Twoje prace. Jesteś tak uzdolniona, że nawet pozazdrościć to mało! ;) Najlepsze opowiadania na tej stronie. I mogę to przyznać z całym szacunkiem ;)

    10 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Zastanawia mnie, skąd Ty bierzesz te wszystkie pomysły?  :eek:

    10 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Nareszcie się doczekałam! Zero krytyki ode mnie, pozostają tylko słowa uznania. Cudo ;)

    10 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Najlepszy przykład na to, że ilość nie jest ważna, a sama treść. Przyznam, że nie patrzyłam na to z perspektywy, którą opisałaś. Zgrabnie, lekko i bez poklasku; podoba mi się ;)

    9 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Dlaczego weszłaś w moje myśli we wstępie i zakończeniu?  :redface:  
    Podoba się bardzo, czekam na więcej.

    6 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    @SomeoneInvisible - Aż mi miło na serduchu! Niezmiernie się cieszę, że się spodobało. Chociaż niekoniecznie miałam to w zamiarze, chciałam po prostu coś z siebie "wyrzucić", żeby było mi lżej. Tyle, że napisane zostało z perspektywy mężczyzny, ponieważ chciałam poeksperymentować :lol2:

    5 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Już wcześniej wspomniane dialogi ujęte w cudzysłów. Pomijając to - lekko i zgrabnie napisane, i wciąga! ;)

    5 maj 2015

  • Użytkownik Lilith

    Dobrze napisane. Bardzo dobrze. Gratuluję ;)

    2 maj 2015