Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 262 41
  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Nawet mogą być z czarnymi koniami... :)

    21 godz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    Ech ci złodzieje majteczek... po co oni to robią...? Po co?

    A może to jakiś uczeń na korepetycjach zagląda w łazience do mojego kosza...?

    Wczoraj 6:53

  • Użytkownik Historyczka

    @trantolo  

    Oj lubią panowie traktować nas jak lale... Nawet na ulicy krzyczą: - "Ej! Lala..."

    Wczoraj 6:50

  • Użytkownik Historyczka

    Kto zgadnie? Jak często w międzywojniu panie chadzały do fryzjera?

    Wczoraj 6:45

  • Użytkownik Historyczka

    @trantolo  

    Nie zabiegam o władzę nad facetami. Wprost przeciwnie. Nic tak nie kręci, jak ich władza nad biedną, bezbronną damulką... :)

    Wczoraj 6:42

  • Użytkownik Historyczka

    @Leif  

    No tak... wszelkie kawy z mlekiem... do tego biała pianka...

    Wczoraj 6:39

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Książę na białym koniu niewątpliwie mnie wybawi...

    Wczoraj 6:38

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Ech co złodzieje majteczek... po co oni to robią... A może to jakiś uczeń na korepetycjach zagląda w łazience do kosza...?

    Wczoraj 6:37

  • Użytkownik Historyczka

    Czyżby tak bogaty kulturowo kontynent jak Azja, groził różnego typu przygodami...?

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @takion87  

    Rozciąganie do granic... do wszelkich spotykanych granic...  

    Goblin... i jego kompani... Potem wielcy i okrutni orkowie... O mój Boże! Co za niebezpieczna podróż mnie czeka!

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @HankMoody  

    O mój Boże! Co za wstyd... W takiej sytuacji nawet najcnotliwsza i najporządniejsza dama nie będzie w stanie ustalić autorstwa jej brzuszka... Co za wstyd przed całym miasteczkiem...!

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @HankMoody  

    Eleganckie dyganie - to dla mnie... :)

    Natomiast co zrobić, gdy czasem jednak, nawet cna i elegancka dama ląduje na jakichś męskich kolanach... :)

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @trantolo  

    Obawiam się, że moje skarby mogą zostać używana wcale nie przeze mnie, ale przez zdobywców tych skarbów... I rzeczywiście moja spódnica za wiele im nie będzie przeszkadzała... :)

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @HankMoody  

    Co zrobić, że najbardziej podnieca panów zdobywanie najcnotliwszych z nas... Im bardziej jesteśmy niedostępne i epatujemy swą cnotliwością, tym wieksze stanowimy dla was wyzwanie... :)

    Swoją drogą, to że dama jest porządna, elegancka i cnotliwa - w najmniejszym stopniu nie przeszkadza jej być nad wyraz podnieconą i skrajnie spragnioną pewnych, nawet wielce nieobyczajnych, a nawet srodze niebezpiecznych doznań i przygód... :)

    Przedwczoraj

  • Użytkownik Historyczka

    @HankMoody  

    Ależ oczywiście, że pięknie proszę, dygając, jak na grzeczną dziewczynkę przystało... :)

    Zdecydowanie lepiej te pomysły rozwijać tu, może jeszcze jacyś czytelnicy dorzucą coś tak bezpłodnej pisarce jak ja... :)

    Przedwczoraj