
O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
Marta Historyczka - historia prawdziwa V
Jestem nieco rozczarowana i tak mi żal pana Janowskiego...
Marta Historyczka - historia prawdziwa IV
Doskonałe. Sam pochód nauczycielki po korytarzu... scena przy drzwiach... wreszcie te rozterki...
Zakuty w stal
- Ach waszmośćpanie... dlaczegóż to cały, bez wyjątku jesteś zakuty w stal?
Maczał palce we wszystkim...
Prawda, że nielekki jest żywot sekretarki?
Lubicie panowie zdaje się, ten moment...? :)
@Mezczyzzna
No tak... osunięcie kurtyny to akt ewidentny kapitulacji - obwieszczenia światu, że oto podbój zostaje uwieńczony sukcesem...
Wzorcowa nauczycielka nr 19
@Mezczyzzna

Ach... być zdobywaną... cóż może być bardziej podniecające
Porwanie w Titurlistanie...
No ciekawe... jakby to było zostać porwaną przez niebezpiecznych kosmitów?
- Rosną z dnia na dzień...
No sama nie wiem, dlaczego lubię tak się wychylić przez okno, na przykład do pana listonosza...
Kto z panów sprawdzi mi moje amortyzatory?
@Marshall
- Ojej... ojej... Ależ to oczywiste przejęzyczenie... Ale... skoro już jestem rozłożona... to może ma pan racje, żeby moje też skrupulatnie przebadać...?
Kto z panów sprawdzi mi moje amortyzatory?
@Marshall
- Ojej... ale dlaczego do badania auta mam się rozłożyć? Ojej... Dlaczego otwiera mi pan drzwi na tylne siedzenie?
Kto z panów sprawdzi mi moje amortyzatory?
@Marshall
A więc poproszę o bardzo szczegółowe i dokładne ich przebadanie... Czy mogę o to prosić?
Ach, te dyby!
@TakiJeden

Ach... te dziury...
Kiecuszkowe kłopoty... 2
@Krasnal

- Oj, wyszepczę co tylko zechce... i zaproszę do mojego ciasnego lokum... na małą kawkę...
Kocham szlafroczki...
@Krasnal

Cała dygoczę teraz zarówno z powodu tych kostek lodu, co obiektywu fotografa...
Okularnica #412
@enklawa25
Cenisz w nich pęd do wiedzy, czy model spędzania czasu?
Okularnica #412
Ta pani profesor najwyraźniej jest molem książkowym...
Kocham szlafroczki...
@Krasnal
- Panie fotografie... co mam zrobić z tymi kostkami lodu...?
Kocham szlafroczki...
@Hart

jesteś wprost kochany! dla Ciebie zalożyłabym najszykownieszą sukieneczkę
Kiecuszkowe kłopoty... 2
@Krasnal
- Ależ panie kierowco, potrzebuję dojechać do mojego domku... na skraju odległej wioski... wiem, że to panu nie po drodze... co pan kierowca może sobie za taką pomoc zażyczyć?
Kiecuszkowe kłopoty... 2
@Krasnal

Jakże to jest miłe i wartościowe, tak okazywać swą wdzięczność pomocnemu panu, przy okazji demonstrując, jaką się jest bezradną kobietką...