"Wędrówka dusz"-Tom II-Rozdział V-Obudzenie z letargu..Powrót starego Kratosa
Od tego wydarzenia, minęło parę miesięcy. Szeryf wykonał swoją pracę, ale w taki sposób, by jak najszybciej to zrobić i mieć spokój. Potem wracał do posiadłości i do ...
Od tego wydarzenia, minęło parę miesięcy. Szeryf wykonał swoją pracę, ale w taki sposób, by jak najszybciej to zrobić i mieć spokój. Potem wracał do posiadłości i do ...
Miasto Leeds było typowym miasteczkiem średniowiecznym. Brudne, pełne hałasów i cuchnącej substancji wylewanych wprost na ulice z okien. Pierwsze dni sprawowania nowego ...
Mroźne powietrze wtargnęło do namiotu, budząc zmarzniętego centuriona. Od jakiegoś czasu przechodził dodatkowy trening od Tyberiusza, nauczył się między innymi, co w tym ...
Sielanka Sary i Kratosa trwała w najlepsze. Żołnierze jego centurii wiedzieli o relacjach łączących ich dowódcę z bratanicą cesarza, ale starali się nie wchodzić mu w ...
Zbudowałam sobie mur. Ot tak- żeby móc poudawać przed sobą sama, że nikt poza mną nie jest mi do szczęścia potrzebny, i żeby nie dopuścić do siebie uczuc, bo uczucia ...
Czekała, tak jak w poprzednim dniu. Objęła i powitała swojego żołnierza soczystym całusem, przytulając się, jak stęskniona, nowo poślubiona żona - Paweł, jesteś ...
Było ciepłe i majowe popołudnie. Wróciłem ze szkoły, zjadłem obiad i włączyłem telewizor, by trochę się odprężyć po ciężkim dniu w szkole, jednak ten czas ...
Ania też to poczuła i zobaczyła w jego spojrzeniu. Ten młody mężczyzna, który przebojem zdobył jej serce, pokochał ją. Widziała to w jego oczach, zachowaniu czy ...
Po kolejnych kilkunastu minutach zobaczyli wychodzącą Marysię. Ania wyszła z samochodu i pomachała ręką. Marysia zauważyła ją i widząc samochód, pożegnała się z ...
Była godzina około 18:35. Siedziałem w garażu i polerowałem części do mojego motocykla. Kiedy nagle usłyszałem dźwięk, który każdego strażaka budzi nawet w nocy ...
Kiedy Ania z mamą i Zuzą roztrząsały jego losy i temat przeniesienia w pobliże czy nawet do samego Krakowa, Paweł robił swoje, jak umiał najlepiej, myśląc o krokach ...
Oto jestem Martą-Jagną. Niczym we Reymontowych Chłopach. Choć nieco inaczej toczą się tu me nielekkie losy. Mieszkam sama z matką wdową. Dwie samotne kobiety na wsi - to ...