Opowiadania z tagiem #romans - str 29

  • Oboje na tym skorzystamy V

    Następnego dnia zastanawiałam się, co Kevin miał na myśli... Nie, dobra, wiem, co miał na myśli, ale zastanawiało mnie jednak coś innego. Czy jeżeli odmówię mu seksu ...

  • Weakness

    - Że co? Pan sobie teraz żartuje? Czym, do cholery, jest miastenia?! Wkręcacie mnie, prawda? - patrzyłam zszokowanym wzrokiem na dwóch lekarzy stojących przede mną ...

  • Oboje na tym skorzystamy IV

    Poszliśmy do knajpy, której nie znałam, i w której nie sądziłam, żeby spotkać znajomych. Skoro Kevin ma tylko na kilka godzin udawać mojego faceta, nie ma sensu ...

  • Oboje na tym skorzystamy III

    – Co? Gdzie? – spytałam, aby się upewnić, że dobrze usłyszałam. Oparł się ramieniem o framugę drzwi. – Słuchaj, Nicole. Jeżeli mamy udawać parę, to musimy ...

  • Oboje na tym skorzystamy II

    – Kim, do cholery?! – spytałam, nadal nie wierząc, że to, co usłyszałam, może być prawdą. – Przecież my się nawet jakoś szczególnie ani nie lubimy, ani nie ...

  • Oboje na tym skorzystamy I

    Tydzień wcześniej Nie mogłam już wytrzymać. Po prostu szlag jasny mnie trafiał, gdy słuchałam swojej rodziny. No, w zasadzie tylko jednej osoby, a mianowicie – mojej ...

  • Seks na co dzień 3

    To był już tydzień od mojej przygody z linami oczywiście z Panem Gorliwym, Tommym. Nadal miałam jeszcze znaki na swoich udach, ale były już raczej słabe. Nie wiedziałam ...

  • Sekret cz. 9

    On Nigdy nie pomyślałbym, że znajdę się w takiej a nie innej sytuacji. Czułem się wreszcie szczęśliwy i spełniony. Moje życie zmieniło się o całkowicie tylko dzięki ...

  • Miesiące malowane marzeniami - styczeń

    Jeśli liczyłam na coś więcej ze strony Filipa, byłam w ogromnym błędzie. Owszem, świętowaliśmy wspólnie Nowy Rok, ale… No właśnie. Po tym, jak odzyskałam zdrowie ...

  • Miesiące malowane marzeniami - grudzień

    Bezśnieżny grudzień był dla mnie miesiącem całkowitego marazmu i zatracania się w błędnym kole wątpliwej jakości romansideł, przetykanych jedzeniem przerażających ...

  • Miesiące malowane marzeniami - sierpień

    Mijały kolejne dni lata. Pracowałam sumiennie jako roznosicielka kawy oraz ciastek. Skromną odrobinę władzy zyskiwałam jedynie nad klientami. Na przykład teraz ...

  • Miesiące malowane marzeniami - lipiec, cz.2

    - Szukam torebki, bordowa, z zamszu, od Saint Laurenta… - tłumaczyłam postawnym ochroniarzom. Po ich twarzach widziałam, że równie dobrze mogłam rozmawiać z orangutanami ...