Minęła chwila... Truskaweczko. -Rozdział 1
No bo przecież każdy cieszy się z zakończenia roku szkolnego, każdy już od dłuższego czasu jest myślami gdzie indziej. Wszyscy już dookoła są na etapie "Co będę ...
No bo przecież każdy cieszy się z zakończenia roku szkolnego, każdy już od dłuższego czasu jest myślami gdzie indziej. Wszyscy już dookoła są na etapie "Co będę ...
Oczami Victora... Nie miałem pojęcia co we mnie wstąpiło, ale była to najlepsza, w dodatku spontaniczna, decyzja w moim życiu. Poczułem jak Emily staje się straszliwie ...
Aleksandra dostała skierowanie na 5 dni szkolenia w Warszawie, nie było jej to na rękę jednak w końcu to podnoszenie swoich kwalifikacji więc potwierdziła swój udział. Na ...
Słysząc dźwięk budzika, powoli otworzyła zaspane powieki. Nie miała ochoty znowu tam iść, ale był tam on, biurko obok. To przez niego do późnych godzin nocnych ...
Kiedy M wszedł do biura A, ona wykonywała należycie swoje obowiązki...wezwała go ponieważ jak zwykle pomimo wysokich kompetencji komputer odmawiał posłuszeństwa. M ...
Poznaliście kiedyś kogoś, dzięki komu wasze życie wywróciło się o 180 stopni? Kogoś kto całkowicie odmienił to kim jesteście? Przy kim staliście się lepsi? Ja tak ...
„Teraz idź do łazienki i zdejmij z siebie wszystko. Na wieszaku wisi luźna żółta sukienka. Załóż ją i wróć tutaj.” – powiedział, a ona, nie wiedzieć czemu ...
Szczerze mówiąc też ucieszyłem się na jej widok, odłożyłem plecak i mocniej przysunąłem się do jej nawilżonego, pięknie pachnącego ciała. -Wiesz jest coś, co ...
Od tego wieczoru minął tydzień, nie rozmawialiśmy z Izą o tym co się stało. Mama zachowywała się jakby ta sytuacja nigdy nie miała miejsca. Natomiast mi to nie dawało ...
Dla tych stęsknionych za "Reakcją Chemiczną" !!!! A oto przed Wami kontynuacja pt. "Reakcja Chemiczna - Analiza". To jedynie krótki wstęp, ale przecież ...
Przez szybę patrzyłam na tatę podpiętego do różnych rurek i monitorów. Był blady, ale żywy. Zostawiłam mamę pod opieką siostry i pognałam do domu. W taksówce ...
O jedenastej obudziłam się skostniała z zimna. Najwyraźniej spędziłam cała noc na kanapie zwinięta w ciasny kłębek. Co gorsza śniły mi się jasno niebieskie oczy ...