Życie trudne jest cz. 34
Gdyby nie dzwonek służbowej komórki nie spostrzegłby, że to już piętnasta. Dzwonił ochroniarz, że jakaś pani czeka na niego. – Słucham – Dzwoniłam do ciebie tyle ...
Gdyby nie dzwonek służbowej komórki nie spostrzegłby, że to już piętnasta. Dzwonił ochroniarz, że jakaś pani czeka na niego. – Słucham – Dzwoniłam do ciebie tyle ...
Call center, taka była moja pierwsza praca, miałem zaledwie 20 lat. Pierwsze pół roku spędziłem raczej niezauważony, ale potem stopniowo zacząłem bratać się ze ...
Siedząc przed biurkiem odliczał godziny do wyjścia z pracy. Dzień zapowiadał się na pełen wrażeń. Umówił się na oglądanie domu z Kingą. Miała również do niego ...
Przy recepcji czekałem jako pierwszy. Zanim do mnie dołączyły wypiłem porcję wódki wymieszanej z pepsi. Zawsze miałem obawy przy popijaniu wódki gazowanymi napojami ...
Tydzień wcześniej Nie mogłam już wytrzymać. Po prostu szlag jasny mnie trafiał, gdy słuchałam swojej rodziny. No, w zasadzie tylko jednej osoby, a mianowicie – mojej ...
Spotykałem się jeszcze kilka razy z Asią i Natalią zawsze osobno i nigdy u mnie w mieszkaniu. Myślę, że dla nikogo tajemnicą nie jest, że samotny szef zatrudniając ...
Obudziłem się pół godziny wcześniej zanim zadzwonił budzik. Nagie i bezwładnie leżące ciało Natalii sprowokowało mnie do porannej zabawy. Zrzuciłem koc na podłogę i ...
O poranku zjadłem trochę suszonej żywności, po czym wyruszyłem w dalszą drogę. Po paru godzinach dotarłem do miasta handlowego, potocznie zwanego "Złote Drogi" ...
Do piętnastej było jeszcze sporo czasu i niestety po zabawie podczas przerwy śniadaniowej byłem tak napalony, że nie mogłem jej odpuścić. Znalazłem adres jej poczty ...
W biurze pojawił się o siódmej trzydzieści aby przygotować pomieszczenie dla Natalii. Siedziała pod jego gabinetem ubrana w skąpą sukienkę do kolan i koszulę w paski ...
Marcin przejrzał sprawozdanie finansowe za ubiegły rok, nowe kontrakty i dodatni bilans ekonomiczny spokojnie pozwolą mu zatrudnić obie dziewczyny. Największym jego ...
Robert słysząc słowa, a także widząc minę i spojrzenie Kasi, spoważniał. - Kasiu, jak ty możesz o czymś takim myśleć i mówić? Masz niecałe czternaście czy ...