Opowiadania z tagiem #opowiadanie - str 14

  • Hanahaki ~ 4

    - To właśnie Artur… Artur to Eliza… - przedstawia nas sobie Misia, wystrojona w uroczy fartuszek. Pomidorowo-ziołowy zapach lasagne przywołuje ulotny miraż Włoch ...

  • Obudzona wena

    Andrew Boock Obudzona wena "Cześć" - dźwięk otrzymanej wiadomości wyrwał mnie z wpatrywania się w białą kartę programu Word z migającym kursorem. Dlaczego nie ...

  • Wybranka ognia - "Nie istniejesz"

    Myśl o rozgrywkach towarzyszyła jej przy każdej kolejnej odmówionej modlitwie. Refield chciał być jej mentorem! -… I błogosław moje łono, by było zdolne wzbudzić ...

  • Hanahaki ~ 3

    - Dla mnie? - pytam, spoglądając na niewielki, jasny pokój z szerokim parapetem, umożliwiającym swobodną obserwację życia. - Oczywiście, że dla ciebie, głuptasie ...

  • Wybranka ognia - Głupie mrzonki

    - Zatem zapraszam - Karzeł zaoferował jej dłoń. Powoli podeszła do rozjarzonych węgli. Nie czuła strachu, wyłącznie zaintrygowanie i wewnętrzne pragnienie zespolenia ...

  • Hanahaki ~ 2

    Pierwsze uderzenie wywołuje ostry ból w prawym ramieniu. Drugie powala mnie na ziemię. Próbuję zminimalizować szkody rękami, ale ostatecznie rozwalam nos o betonowy ...

  • Posąg

    Andrew Boock Posąg Małgosia przeszła przez próg, z wzrokiem wbitym w podłogę, do jednej z sal wykładowych wydziału plastycznego. Szurając stopami o podłogę dotarła do ...

  • Hanahaki

    - No dobrze, a Kopciuszek? - Co “Kopciuszek”? - unoszę brwi w wyrazie absolutnego zdumienia. - Romantyczna historia, nie możesz zaprzeczyć… - Szalenie. Książę wybrał ...

  • Drabble - Kraken

    Zawsze byliśmy razem. Ja i on. Wspólnie wyłoniliśmy się z macicy, równocześnie wydając pierwszy krzyk. Towarzyszył mi każdego dnia oraz każdej nocy. Nieustannie ...

  • Rest in waves | VI | Jonathan

    “Houston to najlepsze, co mogłem ci załatwić. Duże, ważne miasto, piękna pogoda… - z trudem zoogniskował wzrok na twarzy szeryfa. Nienawidził tego dusznego biura ...

  • Wybranka ognia - Festiwal

    Patrzyła zafascynowana na rozlaną słoneczną tarczę, tonącą pośród lśniących fal Gwiezdnej Zatoki. Miękkie promienie o barwie czystego złota oplatały ciało ...

  • Mitologia codzienności: Echo

    Znowu. Znowu budzę się z wilgocią między udami i twoim imieniem na rozchylonych pożądaniem ustach. Znowu moje ciało drży niekontrolowanie, wedle własnego tajemniczego ...