Niania. Część druga.
Była już piętnasta, a ja miałam być u Morawskich na siedemnastą. Wiedziałam, że tej szantrapy już nie ma i miałam gdzieś jej wskazówki z rana, co do mojego wyglądu ...
Była już piętnasta, a ja miałam być u Morawskich na siedemnastą. Wiedziałam, że tej szantrapy już nie ma i miałam gdzieś jej wskazówki z rana, co do mojego wyglądu ...
Zapyziała polska plaża, tuż za cyplem, odgradzającym wielki świat od atrakcji rodzimych małych hotelików. Rozgrzane do granic możliwości słońce, palące wszystkie ...
Po zajęciach udałam się ów festyn, nawet nie wiem z jakiej okazji zorganizowany i czekałam na wiadomość z rozkazem. Przechadzając się zaintrygowała mnie jedna z ...
- Cóż… pańskie życzenie jest dla mnie rozkazem… Już ma suknia leży na podłodze… Ależ pański wzrok jest przenikliwy… - Co pan mówi??? Że mam pozostać w ...