Umowa cz.18
-Chcesz się położyć? -Nie, jeszcze nie. Próbowałam zapamiętać z tej chwili jak najwięcej, ogień w kominku, gorąca czekolada, widok jeziora w którym odbijało się ...
-Chcesz się położyć? -Nie, jeszcze nie. Próbowałam zapamiętać z tej chwili jak najwięcej, ogień w kominku, gorąca czekolada, widok jeziora w którym odbijało się ...
Obudziłam się w łóżku tylko jak? Przecież zasnęłam w salonie na kanapie. Pewnie Juss mnie przyniósł. Dzisiaj jest piątek więc musimy iść po dzieci. Dobrze, że ten ...
Miłość jest uczuciem, którego nie da się opisać. Niektórzy uwielbiają ją czuć, a inni po prostu nienawidzą. Przyczyną tego jest rana w sercu. Nie dosłownie. Ta rana ...
-Myśłałem, że to jakaś 50 letnia baba, która usiłowała sobie pofarbować włosy by wyglądać młodziej!-Usłyszałam ten demoniczny, a zarazem znienawidzony przeze mnie ...
Szybko się podniosłam. Od razu usłyszałam śmiechy uczniów. W tej chwili było mi tak wstyd. -Wszystko okej?-Zapytała zmartwiona Maddy kładąc ręke na moim ramieni. -Yhym ...
Patrzyłam wprost na świecę stojącą przede mną. Ogień tlił się tak powolnie, jakby zaraz miał zasnąć... Odejść. To piękne, ile radości i smutku jednocześnie w ...
~~~~~~ Rozdział 4 ~~~~~~ Był Piątek. Po szkole siedziałam w parku z Niną. Ja szkicowałam przypadkowych ludzi, a Nina malowała krajobrazy. Cały czas chciałam ją zapytać ...
Obudziły mnie czułe pocałunki na skórze. Od ust do szyi. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Jussa. -Hej śliczna. -Hej kochanie. -Długo nie śpisz? -Nie obudziłem się jakieś ...
Wstęp Martwym wzrokiem wbitym w chłodną podłogę wsłuchiwałam się w wołanie mężczyzn by nie mieć litości, jęki kobiet, których dzieci wyrywano z rąk, a je same ...
> opowiadanie jest dosyć długie, ponieważ nie dzieliłam na rozdziały > jest trochę cytatów z piosenek Halsey i Melanie Martinez Wpis pierwszy styczeń 2017 Pamiętam ...
-Coś się stało?-Zapytał zmieszany chłopak, na którego dzisiaj się gapiłam. -Yyy... Nie, nic mi nie jest. Do widzenia.-Odpowiedziałam szybko i odeszłam od dwóch ...
Olivia, Victoria - cz. XIII Obudził się, kiedy słoneczko stało już dość wysoko. Oprzytomniał i poczuł, że ktoś koło niego leży, lekko w niego wtulony. Obrócił się ...