Escape cz. 9
Justin POV Obudziłem się i od razu poszedłem się ogarnąć aby być jak najszybciej u Mii. W łazience zrobiłem jeszcze 4 cięcia na nadgarstku. Przemyłem rany woda i ...
Justin POV Obudziłem się i od razu poszedłem się ogarnąć aby być jak najszybciej u Mii. W łazience zrobiłem jeszcze 4 cięcia na nadgarstku. Przemyłem rany woda i ...
Obudziłam się przez dźwięk mojego telefonu. Otworzyłam oczy i zobaczyłam budzącego się bruneta. Wzięłam swój telefon i odebrałam go. -Halo?-powiedziałam -Dzień dobry ...
Obudziłam się obok przystojnego bruneta. Coraz bardziej jestem pewna tego, że go kocham może to wcześnie aby to stwierdzić ale ja to czuję. Mało o nim wiem ale jeszcze ...
Po jakiś 20 minutach dojechaliśmy do domu. Ja już prawie zasypiałam. Chłopak wysiadł z samochodu, przyszedł do moich drzwi, które otworzył a mnie wziął na ręce i ...
Justin siedział z rękoma na kierownicy. Ale najgorsze było to że lewy nadgarstek miał zawinięty w bandaż. Już wiedziałam, że to zrobił. Pociął się przeze mnie. Na ...
Jak tylko się obudziłam zauważyłam, że leżę w łóżku wtulona w bruneta. Juss musiał mnie tu przynieść. Gdy pomyślałam o tym co było wczoraj chciało mi się ...
Gdy tylko się obudziłam zobaczyłam, że śpię wtulona w Jussa. Jak śpi wygląda tak słodko. Nie chcąc go obudzić wstałam i poszłam w stronę łazienki. Ogarnęłam się ...
10 Maj 20:30 -musimy poważnie pogadać…- powiedziała Jessica przez telefon Tego najbardziej się obawiałem… myślałem, że potrzeba więcej czasu, aby nasze relacje się ...
Kocham i nienawidzę Pierwsza miłość 12 Luty Akcja rozgrywała się w autobusie, kiedy to pewien 20 latek jechał w daleką podróż w nieznane. Miał na imię Hank i z natury ...
-Jjjjestem Mmmia.-odpowiedziałam-A tak w ogóle to nie twoja sprawa czy pracuję czy nie. Muszę wracać do pracy-chciałam odejść ale znowu mnie zatrzymał ...
Za górami, za lasami, za morzami , można nawet sądzić że na innej planecie (bo zjawiska jakie tam występowały nie były na pewno rodem z tego świata ) żyła syrena . Nie ...
Był smutny zimowy poranek, jeden z tych które lubię, tych leniwych, kiedy nie muszę nigdzie gonić. Byłem sam w całym domu, roznosił się zapach kawy, na piersiach ...