Opowiadania z tagiem #miłosc - str 75

  • Cień człowieczeństwa cz.2

    No to zaczynamy ten jeden wielki syf. Wychodzę z domu słońce świeci , nie lubię takich dni , wole gdy jest za chmurami i nie napierdala Cie po twarzy tymi swoimi jebanymi ...

  • Cień człowieczeństwa cz.1

    Ciepły słoneczny dzień, idealny, zabiorę ją nad mostek …tak, będzie się cieszyła. Wracam do domu…głucha cisza, po chwili cichy pisk …salon…on…ona…leży…jej ...

  • STALKER • 31

    Wskazówki na zegarze przesuwały się w zastraszająco wolnym tempie, a całe moje skupienie zniknęło, kiedy weszłam do pomieszczenia. – Czy mama się obudzi? – spytał ...

  • Letni, wilgotny deszcz

    Strużki ciepłego wilgotnego deszczu nadawały rytm późnej, nocnej porze. Lekko żółtawe światło pobliskiej lampy zgrabnie oświetlało pobliskie otoczenie. W dali ...

  • Portret toksyczności

    Patrzę jak śpisz. Spokojnym snem dziecka. Blade niebo wkrada się na nasze poddasze, które mogłoby, ze względu na wszechobecne drewno, uchodzić za paryską barkę ...

  • Opiekunka mojej córeczki

    Nazywam się Marcin. 4 lata temu ożeniłem się z piękną dziewczyną. Natalię poznałem na jednej z hucznych piątkowych imprez, w których często brałem udział. Po pewnym ...

  • Z pamiętnika nastoletniego geja #2

    7 października 2017r. godz. 22:46 Wczoraj rozstałem się z chłopakiem. Spokojne rozstanie po czternastu miesiącach bycia parą, dla mnie wręcz zdjęcie ze mnie jakiegoś ...

  • Przygoda z licealistką na imprezie

    31. 12 Sylwester. Byłem podekscytowany wizją szampańskiej zabawy do białego rana. Zresztą nie tylko szampańskiej, bo wiedziałem że u kolegi w którego skromnych progach ...

  • Take me home (Rozdział 14.)

    Po powrocie do domu od razu przebrałam się w coś o wiele luźniejszego. Sukienkę, którą miałam na sobie w klubie wrzuciłam do kosza na pranie. Po zrobieniu sobie kawy ...

  • Z pamiętnika nastoletniego geja #1

    26 września 2017 r. godz. 1:52 Uwielbiam jesień. Ten zapach, ten chłód, szelest liści i poranne mgły. Wieczorne spacery uliczkami miasta, albo siedzenie z laptopem na ...

  • Bez wyjścia cz.2

    Wstałem z poczuciem obrzydzenia do samego siebie. Kątem oka zerknąłem na akta leżące tuż przy moim łóżku. Nie potrafiłem zdobyć się na to, by je otworzyć. Obiecałem ...