The biology of fear — one.
Pogoda w Seulu zdawała się nie rozpieszczać swoich mieszkańców. Na niebie wciąż kłębiły się czarne chmury, które niezmiennie zraszały ziemię raz większymi, raz ...
Pogoda w Seulu zdawała się nie rozpieszczać swoich mieszkańców. Na niebie wciąż kłębiły się czarne chmury, które niezmiennie zraszały ziemię raz większymi, raz ...
— Nie podchodź! — krzyknęła Sookhyung, starając się brzmieć pewnie, jednak jej głos drżał ze zdenerwowania, a blada twarz wyrażała zbyt wiele emocji, by mężczyzna ...
Tak naprawdę, nie wiem, kiedy to się wydarzyło. Przed świętami? Możliwe. Pamiętam śnieg, tłumy dzieciaków idących z sankami na pobliską górkę i.... choinkę ...
Niemal zadrżałem z ekstazji słysząc jak winda z cichym szmerem zatrzymała się na moim piętrze. Wiedziałem, że to ona. Kierowca chwilę temu dał mi znać, że dotarli na ...
“Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne po prostu mają już raj na ziemi.” Gdzieś to przeczytałam lub usłyszałam. Sama już nie wiem gdzie ale chyba pasuję to ...
Wydawało się, jakby samo niebo pękło na pół. W pierwszym odruchu nie wiedziała, co robić. Wybiegła na korytarz, wołając rodziców. Bała się, że coś im się stało ...
Cholera!, znowu się nie wyspałam — ta myśl towarzyszyła mi codziennie rano od ponad trzech tygodni. Czyli odkąd zaczęła się szkoła. Kiedy były wakacje, mogłam sobie ...
Paweł miał 35 lat i był prezesem dużej firmy informatycznej, chociaż spoglądając na niego sprawiał wrażenie cichego i spokojnego pracownika na podrzędnym stanowisku, a ...
Paweł miał 32 lata i był spokojnym i sympatycznym facetem. Jego Firma dla której pracował zorganizowała im wyjazd integracyjny, który się odbywał w małej agroturystyce ...
Nastia miała 27 i pracowała jako nauczycielka polskiego w dobrym prywatnym liceum, gdzie zaczęła pracę 3 lata temu zaraz po studiach, a w tym roku pierwszy raz otrzymała ...
O Boże! Niech ona tylko się tu zjawi, a przysięgam, że ją zabiję! Kiedy myślałam, czy nie mam w torbie przypadkiem noża w torbie, który bym wsadziła Hope w żebra, wtem ...
Dobra muzyka, alkohol i przeogromny basen w środku ogromnej posiadłości – jeszcze kilka dni temu nie pomyślałabym, że właśnie tak będę spędzała sobotę dwa tygodnie ...