Trenerka 6
Nie potrafiłam się skupić na prowadzeniu lekcji. Co prawda uczyłam tylko wf-u, a nie wykładałam chemii, ale mimo wszystko byłam mocno rozkojarzona, co nie umknęło uwadze ...
Nie potrafiłam się skupić na prowadzeniu lekcji. Co prawda uczyłam tylko wf-u, a nie wykładałam chemii, ale mimo wszystko byłam mocno rozkojarzona, co nie umknęło uwadze ...
Detektywi siedzieli w samochodzie od dwóch godzin, ale wymienili raptem kilka słów. Byli specjalistami od obserwacji i spędzali ze sobą nawet po kilkadziesiąt a czasem nawet ...
Kolejny dzień pobytu zapowiadał się ciekawie. Rano razem z Bartusiem poszliśmy nad wodę i spędziliśmy tam prawie cały dzień. Opalałam się i czytałam książkę. Mój ...
Przez chwilę patrzyliśmy na siebie, kompletnie nie rozumiejąc swoich zachowań. Trzymała dłonie na moich ramionach i patrzyła mi prosto w oczy. Uśmiechała się zalotnie ...
Sylwia Baranowska patrzyła czasem przed siebie, a czasem na samochody z prawego pasa wyprzedzane przez jej męża. Byli w trasie już dwie godziny, ale wymienili ze sobą ...
Trzeci dzień mojego pobytu nad jeziorem zapowiadał się niezwykle podniecająco. Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam swojego syna Bartusia, który stał przy moim łóżku i ...
Wstałam bardzo wcześnie. Kochałam oglądać wschody i zachody słońca. Cały czas myślałam o swoim małżeństwie i o tym, co będzie dalej. Nie wiedziałam jak mam ...
PRZYGODA ŻYCIA (II) Uciekłam z kancelarii, jakby ktoś mnie gonił, z hukiem zatrzaskując za sobą drzwi. Nie potrafiłam zachować się inaczej. Ucieczka, choć jawiąca się ...
Artur przystał na moją propozycję. Po kilkudziesięciu minutach jazdy zaparkował busa na podjeździe, po czym udał się razem z nami do domu. Był pod dużym wrażeniem domu ...
I tak połowy z tych rzeczy najprawdopodobniej w ogóle nie będę używała, ale zabrać trzeba. Typowa kobieca logika, że lepiej mieć na zapas. Na szczęście moja walizka ...
Zapach kadzidła unosił się w całym kościele. Nie znosiłem go. Ostatnio rzadko chodziłem do kościoła i chyba odzwyczaiłem się od niego. Od dwóch lat mieszkałem ze ...
- Jaka degustacja? O czym ty mówisz? Na nic takiego się nie umawiałyśmy! - krzyczała Olga, kiedy Ola opowiadała nam o kulisach tego, jak ściągnęła na wieczór Arka i ...