Opowiadania z tagiem #Muzyka

  • Debiut.

    Wśród rodzinnych podań i legend prym wiedzie historia o moich rodzicach, którzy dumni z narodzin córeczki, od pierwszej niedzieli wiosny do ostatniej niedzieli lata zabierali ...

  • Nocna Gra - Część II

    Bladowłosa. Frustrująca piękność. Intrygująca istota, będąca powodem mojego totalnego, umysłowego i cielesnego odlotu. Jestem człowiekiem o całkiem pokaźnym ...

  • Muzyka to nadzieja...

    Deszcz powoli spływał po jego masce. Niejakie połączenie szkła i plastiku odcinało jego twarz od moknięcia. Woda łącząc się w niewielkie strumienie, spływała po ...

  • Komiwojażer

    Pieprzyłem ją mocno przy akompaniamencie skrzypiącej podręcznej drabinki o którą opierała dłonie. Mój fiut plądrował dogłębnie wyraźnie nabrzmiała wilgotną cipkę ...

  • "W pogoni za uczuciami" Rozdział 7

    -O nie..Przecież ja zaraz muszę być w szkole-powiedziała Nikola sama do siebie Była 7.38. Lekcje zaczynały się o 8.00. Dziewczyna szybko wstała z łóżka, uczesała się ...

  • "W pogoni za uczuciami" Rozdział 6

    Następnego dnia Nikole obudziło szczekanie jej psa. Była 6 rano i nie chciała wstawać , ale musiała wypuścić go na dwór. Kiedy to zrobiła wróciła z powrotem do ...

  • Jak zapomnieć?

    Czy wy też często zadajecie sobie to pytanie "jak o nim zapomnieć?". Ja zadaje je sobie codziennie. Nie da się tak po prostu zapomnieć o kimś kogo się kocha ...

  • "W pogoni za uczuciami" Rozdział 5

    Rozdział 5 Nikole obudził jak zwykle dźwięk głośnego budzika. Przeciągnęła się na łóżku i nagle przypomniała sobie wczorajszy wieczór. Myślała, że to był jeden ...

  • "W pogoni za uczuciami" Rozdział 4

    Rozdział 4 Dyskoteka szybko minęła. Nikola tego wieczoru nie rozmawiała już z Oskarem. Razem z jej koleżanką Julką zeszła na dół do szatni. Reszta osób już dawno ...

  • "W pogoni za uczuciami" Rozdział 3

    Rozdział 3 Rozdział 3 Drrrrrrrrryń…..dryyyyyń………….. Rozległ się dźwięk budzika Nikoli dziewczyna nie chciała wstawać ale był kwadrans po siódmej i ...

  • Requiem

    Tam­tego dnia było chłodno. Padał siar­czy­sty deszcz. Nikt sobie nic z tego nie robił, ba, każdy, nie­za­leż­nie od swo­jego pocho­dze­nia, uczest­ni­czył w ...