Portret toksyczności
Patrzę jak śpisz. Spokojnym snem dziecka. Blade niebo wkrada się na nasze poddasze, które mogłoby, ze względu na wszechobecne drewno, uchodzić za paryską barkę ...
Patrzę jak śpisz. Spokojnym snem dziecka. Blade niebo wkrada się na nasze poddasze, które mogłoby, ze względu na wszechobecne drewno, uchodzić za paryską barkę ...
Nazywam się Marcin. 4 lata temu ożeniłem się z piękną dziewczyną. Natalię poznałem na jednej z hucznych piątkowych imprez, w których często brałem udział. Po pewnym ...
7 października 2017r. godz. 22:46 Wczoraj rozstałem się z chłopakiem. Spokojne rozstanie po czternastu miesiącach bycia parą, dla mnie wręcz zdjęcie ze mnie jakiegoś ...
31. 12 Sylwester. Byłem podekscytowany wizją szampańskiej zabawy do białego rana. Zresztą nie tylko szampańskiej, bo wiedziałem że u kolegi w którego skromnych progach ...
Była godzina około 18:35. Siedziałem w garażu i polerowałem części do mojego motocykla. Kiedy nagle usłyszałem dźwięk, który każdego strażaka budzi nawet w nocy ...
Po powrocie do domu od razu przebrałam się w coś o wiele luźniejszego. Sukienkę, którą miałam na sobie w klubie wrzuciłam do kosza na pranie. Po zrobieniu sobie kawy ...
26 września 2017 r. godz. 1:52 Uwielbiam jesień. Ten zapach, ten chłód, szelest liści i poranne mgły. Wieczorne spacery uliczkami miasta, albo siedzenie z laptopem na ...
Wstałem z poczuciem obrzydzenia do samego siebie. Kątem oka zerknąłem na akta leżące tuż przy moim łóżku. Nie potrafiłem zdobyć się na to, by je otworzyć. Obiecałem ...
Pół godziny później siedziałam już na kanapie w salonie, znajdującym się w domu Victora, wpatrując się tępo w jeden punkt na podłodze. Nie mogłam uwierzyć w to co ...
Z minuty na minutę bawiłam się coraz lepiej. Przestał mi przeszkadzać ogromny tłok. Nie zwracałam większej uwagi na ogrom ludzi tańczących wokół mnie. Pierwszy raz od ...
Siedziałem w kawiarni zerkając co chwilę na zegarek. Spóźniała się już dwadzieścia minut. Irytacja wzrastała z każdą sekundą. Powtarzałem sobie w duchu, że na pewno ...
- Jesteś taki zimny... - To mnie rozgrzej. - Wampir spojrzał głęboko w oczy podnieconej dziewczyny. - Nie wiem jak to możliwe, że zakochałam się w wampirze? - Nie wiem jak ...