- Cholera - obudził mnie krzyk
Otworzyłam oczy i odrazu zaczęłam się śmiać. Mike spadł z łózka .
- Bardzo śmieszne - mruknął
- A żebyś wiedział - wyszczerzyłam się - Oj chodź tu jeszcze - rozłożyłam ręce
Chłopak szybko się do mnie przytulił.
- Tak w ogóle to cześć - mruknął całując mi szyje na co jęknęłam
- Coś się stało ? - do pokoju weszła mama Mike
- Nie- odparł szybko i się zaczerwienił
- Śniadanie jest już jak chcecie- powiedziała a mój brzuch przypomniał sobie że jest głodny
Wstałam z łóżka i nie wiem jakim cudem miałam na sobie koszulę Mike
- Skąd...- zaczęłam
- Nie wiem, nie pytaj - przejechał ręką po włosach
Przewróciłam tylko oczami i zeszłam do kuchni a Mike poszedł za mną.
- Dzień Dobry - powiedziałam - Cześć Emi
- Siemka - powiedział Mike i pocałował mamę w policzek tak samo siostrę
- Mike...Alex...- zaczął Tony
- Nie spaliśmy ze sobą! - powiedzieliśmy razem
- Jak to nie - do kuchni weszła Viki - Mike spędził u nas cała noc
- Wiesz są dwa rodzaje spania ze sobą - powiedziałam - Można z kimś spać w jednym łóżku, tak jak ja z Mikiem dziś i drugi rodzaj, którego Ty nie doświadczysz jak będziesz taką fałszywą laską
- Wolę być fałszywa niż komuś coś zabierać - Warknęła
- Z tego co się orientuję to nic Ci nie zabrałam
- Tak, tylko gdyby nie ty wszystko potoczyło by się inaczej
- To idź z pretensjami do mojej mamy że mnie urodziła
- Świetny pomysł! - warknęła
- Mam jeszcze lepszy! Idź zobacz czy Cię na ma na drugim końcu miasta- wkurzyłam się
- Ok. Zabiorę Cię ze sobą i Cię tam zostawię
- To chodź! Przy okazji zaprowadzę cię do fryzjera abyś się przefarbowała bo ktoś woli blondynki - uśmiechnęłam się słodko
Nie odpowiedziała tylko warknęła coś pod nosem i usiadła przy stole. Nastała niezręczna cisza. Gdy zjadłam jak najszybciej ulotniłam się z kuchni.
Tego samego dnia wyjechaliśmy do Miami. Po kilku godzinach leżałam już w swoim łóżku.
Wakacje... Czyż to nie cudowny czas? A jakbym inaczej, niestety aby dostać świadectwo musiałam jeszcze pomęczyć się tydzień w szkole. Jakieś plusy? Prawie nie mamy lekcji, bo skończyliśmy już materiał, kończymy wcześniej jak już łaskawie zawitamy w szkolnych murach.
Dziś postanowiłam nie iść do szkoły, trzeba odespać po weselu. O 10 obudził mnie dzwonek do drzwi,zwlekałam się leniwie z posłania i zakładając po drodze bluzę otworzyłam drzwi.
- Cześć śpiochu - przywitała się radośnie Grace
- Hej - zaśmiałam się - wejdź -wpuściłam ją do domu
- Chodź lecimy na plażę - powiedziała siadając na fotelu w salonie
- Daj mi 5 minut - wbiegłam po schodach
- Okej -zaśmiała się
Po ,,chwili" zeszłam do brunetki już gotowa. W 20 min doszłyśmy na plażę. Rozłożyłam ręcznik i rozebrałam się do stroju kąpielowego.Zadowolona położyłam się na plecach pozwalając aby Słońce zabarwiło moją skórę na brązowy odcień.
- Hugo mnie chyba zdradza - powiedziała Grace po chwili ciszy jaka między nami nastała
- Co?! - wsparłam się na łokciach i spojrzałam na nią
- No normalnie, Mike spędza prawie każdą wolną chwile z Toba a ja z Hugo ostatnio byłam na jakiejś randce z miesiąc temu
- Mnie Mike też na randki nie zaprasza - skrzywiłam się - Przecież on Cię kocha
- Zaczynam wątpić - mruknęła - Gdy chce z nim wyjść to albo jest zajęty albo pomaga mamie
- Nie martw się na zaś- powiedziałam - porozmawiaj z nim
- Chyba masz rację - westchnęła- chodźmy popływać
Jak powiedziała tak zrobiłyśmy. Wbiegłyśmy rozgrzane do zimnej wody co było dla nas ochłodą. Zaczęłyśmy się chlapać i podtapiać. Nasze wygłupy skończyły się gdy Słońce schowało się za burzową chmurę. Pozbierałyśmy swoje rzeczy i każda wróciła do siebie. Idąc pod prysznic zadzwoniłam do Mike,który odebrał po 3 sygnałach
- No hej Słońce - przywitał się - Co tam?
- Siemaneczko - uśmiechnęłam się do telefonu - Może wpadniesz do mnie ?
- Będę za 10 minut- odpowiedział i się rozłączył
Spanikowałam, przecież nie zdążę! Ale moje obawy nie okazały się się słuszne. Spokojnie się wykąpałam i ubrałam w czyste rzeczy. Siadłam przed telewizorem i skakałam po kanałach gdy zadzwonił telefon...
9 komentarzy
Miśka001
Kiedy next
bunny
@Miśka001 postaram się jutro ale to tak na 70%
Urwisek
Cudowne *-*
czekam na kolejną część
pozdrawiam
Misiaa14
Cudne !!! Oby tak dalej ... ale prosze żeby tylko mike nie miał wypadku jakiegoś !!! XD
kamila12535
Super nie mogę się doczekać kolejnej części
Kamilka889
Super nie mogłam sie doczekać kiedy następna ??
mysza
Oby ten telefon nie oznaczał tego co ja myślę. Mike'owi nie może się nic stać! :'(
kiciax
Wspaniale
Kurde :/ mam przeczucie że coś złego stanie się Mike'owi :'(
Kiedy następna??
Marlens
Byłam tu i zostawiam po sobie slad
Venea87
O nie... mam złe przeczucia co do Mike :(