nefer

Zbyszko, 57 lat
razem:   534 10
  • Użytkownik nefer

    @chaaandelier Hej. Czuwają nad nim bogowie oraz autor (i jeszcze Czytelnicy, grożono wręcz buntem, rewolucją i obaleniem Tronu  :blackeye: ). A Irias, niestety, znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie... Jak wielkim, z tego jeszcze nikt nie zdaje sobie sprawy. Życzę przyjemnej lektury...  :)

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @e-bodzio Hej. Chętnie pogadam o Twoich pomysłach i przypuszczeniach, ale - jak słusznie  zauważyłeś - to najlepiej na priv, żeby innym nie psuć zabawy. Załóż własne konto na portalu, to można wtedy gwarzyć także na osobności. A każda pomoc w korekcie mile widziana, samemu najtrudniej wyłapać potknięcia językowe. Tyle, że trochę sztuka dla sztuki, skoro większość już opublikowana,a  całość powoli zbliża się do finału.  :)

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @Ramol Hej. Twoje przypuszczenia są w ogólnych zarysach bardzo trafne (o szczegółach mówić teraz nie mogę). Istotnie, wiedza i rozum Nefera odegrają w nadchodzących wydarzeniach decydującą rolę. A także odwaga Królowej, która będzie musiała mu uwierzyć...

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @Petrix  Ona będzie musiała zaufać wierności, wiedzy i rozumowi Nefera. Postawić wszystko na jego słowo (w tym także własny tron), aby uratować Irias. Ale to z czasem... Sprawy osobiste... jak zwykle zagmatwają się... szczegółów, oczywiście, nie mogę teraz ujawnić... Przyznaję, że użyłem formy "potrafisz" intuicyjnie. Jeżeli powróci do nas Nienasycona, to może spytamy ją o zdanie (jest zawodowcem w tych kwestiach). Tymczasem zajrzałem do słownika wilkipedii (pierwszy link wyskakujący na google po wpisaniu hasła"potrafisz" - tutaj nie da się wkleić). Z tego, co tam piszą wynika, iż forma "potrafisz" jest właściwa zarówno dla czasu teraźniejszego jak i przyszłego. Nadto, staram się unikać w tekście wszelkich postaci czasownika "być". Pozdrawiam.   :)

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @EsQer Dzięki, już to zmieniłem. Sierżant zawsze miał do niej wielką słabość, nawet wówczas, gdy rozbiła jego dzban z piwem.  :rotfl:

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @violet To Jej najwierniejsi słudzy, w pewnym sensie przyjaciele, wobec kogo miałaby okazywać wspaniałomyślność? Na nosie "grywali" Jej już wcześniej i jakoś to tolerowała.   ;)  A sierżant przed awansem bronił się od zawsze, teraz go przycisnęła sprawa Nefera.  :blackeye:

    27 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @Petrix Dzięki za wpis oraz życzenia. Dla takich Czytelników jak Wy, warto posiedzieć, aby wkleić kolejną część, co - było nie było - trochę czasu zajmuje. Masz rację, to raczej powieść historyczno-fantastyczno-przygodowa z elementami erotyki. Myslę, że Nefer istotnie zasłużył na awans, a Królowa od dawna ma takie plany.  :)  Ja też lubię Anę i wkrótce znowu pojawi się na scenie. Pozdrawiam.

    26 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @~Lili  Masz rację w wielu sprawach. Tak, boli go posądzenie o zdradę ale teraz będzie miał okazję pokazać, co potrafi. Jej z kolei nie jest łatwo przyznać się do pomyłki. Oczywiście, jako Królowa funkcjonuje na innych prawach, ale też musi się czegoś nauczyć. Ja także lubię Anę, to nie jest postać nijaka, jak słusznie zauważyłaś, ma tylko bardzo wyrazistą rywalkę. Postaram się jednak wzmocnić i jej pozycję. Jutro zamierzam wkleić kolejną część. Pozdrawiam.

    25 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    Duże przyspieszenie akcji po przerwie, aż miło się przekonać, że bohater nie stracił formy (co sugerujesz w tekście - niesprawiedliwie). Dobre, żywe dialogi z jędrnym językiem, pozbawione jednak zbędnych wulgaryzmów. To czekamy na cd.

    25 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @nik Hej. Żony często tak wypadają na pierwszy rzut oka , na dłuższą metę nie są jednak takie złe.  ;)

    25 kwi 2016

  • Użytkownik nefer

    @EsQer Doskonale... jak już wszystko się wyjaśni za jakiś czas to powiedz, czy przypuszczałeś trafnie  :)

    20 kwi 2016