Źróło: tvn24.plPrezydent rozmawiał przez "niepodłączony telefon"?
Kancelaria prezydenta informując o rozmowie telefonicznej prezydenta Andrzeja Dudy z królem Jordanii opublikowała zdjęcie, które przykuło uwagę internautów. Wśród wpisów pojawiły się uwagi, że aparat jest niepodłączony. Na jeden z komentarzy odpowiedział prezydencki rzecznik.
Kancelaria prezydenta poinformowała, że Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie w środę z królem Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego Abdullahem II. Przekazano, że podczas rozmowy o pandemii COVID-19 "obaj przywódcy wyrazili nadzieję", że jej pokonanie "umożliwi powrót do wysokiej dynamiki kontaktów dwustronnych". Poinformowano, że król Abdullah potwierdził chęć odwiedzenia Warszawy w "możliwie szybkim terminie".
Przywódcy omówili też między innymi sprawę bezpieczeństwa w regionie Bliskiego Wschodu. Według komunikatu "podkreślili znaczenie dwustronnej współpracy wojskowej oraz wspólny udział w działaniach Globalnej Koalicji przeciw ISIS".
Rozmowa Andrzeja Dudy z królem Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego Abdullahem IIGrzegorz Jakubowski/KPRP
Odpowiedź rzecznika
Pod opublikowanym w mediach społecznościowych zdjęciem prezydenta, ilustrującego informację o rozmowie z jordańskim królem, pojawiły się komentarze, na które zdecydował się odpowiedzieć prezydencki rzecznik Błażej Spychalski. Rzecznik zacytował komentarz: "Prezydent rozmawia z królem Jordanii w maseczce. Przez niepodłączony telefon. Czy TAM ktoś myśli?".
Spychalski swoją odpowiedź opatrzył hashtagiem, sugerującym, że wpis to fake news. "Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka. Co do drugiego 'newsa' to może trudno to sobie wyobrazić ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu" - napisał, opatrując wpis emotikonami wyrażającymi rozbawienie.
A Wy? Co myślicie? 
źródło: tvn24.pl
1 komentarz
MEM
"A Wy? Co myślicie?"
) nie ma co podpisać, to pierdzielca dostaje i po ścianach "autografy" maże. 
A tak, dostanie byle zabawkę i jest spokój, mordkę cieszy.
Że dali mu ten niepodłączony aparat do zabawy, bo wytrzymać z nim nie mogą, bo jak ***** (żulczykowszczyzna
Daliby mu internet, ale wtedy po nocach z "Leśnymi Ruchadłami" pisze.
agnes1709
@MEM Improwizował, szpanując, że zna grube ryby, lecz mu wałek zrobili i fotę cyknęli. Albo naprawdę ma przyjaciela
Polish horror story "K" (remake "Z", profanacja całkiem niezłego filmu) 
MEM
@agnes1709 "Improwizował, szpanując, że zna grube ryby, lecz mu wałek zrobili i fotę cyknęli."
Szkoda, że go nie nagrali, jak gada przez komórkę, która w tym czasie nagle dzwoni.
Ale może się jeszcze takiego filmiku doczekamy, w końcu wszystko przed nimi.
"Albo naprawdę ma przyjaciela"
Taaa... Duchy poprzedników go straszą po nocach.