W Ogrodzie Saskim. RANDKI MARTY
POPRAWIŁAM, ROZBUDOWAŁAM I DODAŁAM ZAKOŃCZENIE TEJ CZĘŚCI MIŁEJ LEKTURY :) Zaczęłam się nad tym znowu zastanawiać, gdy usiadłam na kanapie z lampką białego wina ...
POPRAWIŁAM, ROZBUDOWAŁAM I DODAŁAM ZAKOŃCZENIE TEJ CZĘŚCI MIŁEJ LEKTURY :) Zaczęłam się nad tym znowu zastanawiać, gdy usiadłam na kanapie z lampką białego wina ...
Sierpniowy czwartek w 2003 roku był dniem wyjazdu do obiecanych Czech razem z panią Zosią i panem Władziem. Rano pod mój dom podjechał oczekiwany przeze mnie kamper. Mama ...
Starsze małżeństwo naturystów pozna kobietę biseksualną na wspólne wypady naturystyczne i wspólne zabawy. Najpierw niezobowiązujące spotkanie przy kawie, a jak ...
Witajcie, dość szybko minął ten miesiąc. Ale nie szybko mija mi tak czas gdy słyszę z ust tyrana: "Za dużo wydajesz", "Opanuj się", "Musimy ...
Mieszkanie z tyranem powoduję, że człowiek się zmienia na gorsze. Dnia 11.02.2023 postanowiłam wstać rano (5:50) i pojechać z moim ojcem na zakupy (bo sam mi nie weźmie ...
Dawno się tak nie bałam. Nie pamiętałam też, kiedy po raz ostatni miałam takie wyrzuty sumienia. Ostatnio dotyczyły one głównie wypitego alkoholu, ale tej nocy miały ...
Niniejsza seria definiuje bezwzględną wyobraźnię dwóch niezależnych autorów, którzy dołożyli wszelkich starań aby trafić do jak najszerszej grupy czytelników za ...
Niniejsza seria definiuje bezwzględną wyobraźnię dwóch niezależnych autorów, którzy dołożyli wszelkich starań aby trafić do jak najszerszej grupy czytelników za ...
Niniejsza seria definiuje bezwzględną wyobraźnię dwóch niezależnych autorów, którzy dołożyli wszelkich starań aby trafić do jak najszerszej grupy czytelników za ...
Niniejsza seria definiuje bezwzględną wyobraźnię dwóch niezależnych autorów, którzy dołożyli wszelkich starań aby trafić do jak najszerszej grupy czytelników za ...
Dorotka po kąpieli wyszła w szlafroku wprost do kuchni. - Damian chcesz obiad? - Jasne. Cały czas siedziałem w salonie i nie mogłem ochłonąć. Jak moja żona mogła wziąć ...
Moja druga przygoda przytrafiła mi się w czerwcu pewnego upalnego dnia. Impreza organizowana na koniec roku szkolnego w leśniczówce taty Przemka trwała do 4:00 rano. Wszyscy ...