MIŁOSNE ROZTERKI - 6- "Kopciuszek , zgubił pantofelek"

MIŁOSNE ROZTERKI - 6- "Kopciuszek , zgubił pantofelek"Hejka :  

Natalia : Już dziewięć dni Jesteśmy w Francji jest super ale musimy wracać ! Przez ten czas sobie coś uświadomiła… JA NAPRAWDĘ GO KOCHAM. Może on mnie też ? Fajnie by było ale nie wiem czy życie jest takie piękne. Ale już przestańmy marzyć i zbierajmy się do pracy bo dziś ostatni dzień na Wsi i musimy trochę po pracować przynajmniej do południa a później imprezka ! Wracając do polski zajdziemy do najlepszego Klubu w Paryżu… Jest już około 11. A mi przydzielono znowu stajnie, już po paru minutach byłam na miejscu, wchodząc tam bardzo się zdziwiłam Byli już tam wszyscy : Blanka, Nikola, Adrian, Kasia, Kamil i oczywiście Matusz- przez te dni bardzo się zaprzyjaźniliśmy ale ja liczę na cos więcej. Od razu się przywitałam się z przyjaciółmi  
- Heja - odpowiedzieli razem tylko Mateusz stał i się uśmiechał
- Siemka - Powiedział Mati sam  
- No to od czego zaczynamy – spytałam  
- Ja i dziewczyny możemy nakarmimy konie – Zaproponowała Nikola
- To ja i Adrian pójdziemy oczyścić Kuce – Dodał Kamil
- No to ja pójdę po słomę żeby pościelić Koniom – Stwierdziłam
- Dobry pomysł ale sama nie dasz sobie rady – Powiedziała Blanka z dziwnym uśmieszkiem na twarzy. Aż stałam się podejrzliwa- Mati niech idzie z tobą bo przecież i tak nie ma nic do roboty  
- Jasne – Chłopak nie był zaskoczony najwyraźniej tym co powiedziała moja przyjaciółka.
Szybko wyszliśmy z Stajni i zmierzaliśmy w stronę Wielkiej stodoły. Panowała cisza ale nie taka niezręczna, wręcz przeciwnie było Okey. Ale gdy już byliśmy w środku odezwał się :
- To ja wejdę na stóg a ty tu zostań  
- Nie ma mowy !  
- Nie protestuj tylko łap Balociki
- A czemu ty nie zostaniesz ?
- Bo tobie na górze może ci się coś stać
- Eche, no trudno ja idę na górę a ty rób co chcesz – powiedziałam już wspinając się po drabinie.
Ale on nie od puścił i szedł tuż za mną. Zaczęliśmy zwalać pierwsze snopki słomy a po ostatnim zwrócił się do mnie :
- No, no uznanie dla szanownej panienki – Nabijał się ze mnie – Taka ładna buzia umie cos więcej niż Ślicznie wyglądać  
- Ha ha, ażebyś wiedział że tak – odgryzłam się mu
- Tylko się nie przemęczaj Ślicznotko  
- Spadaj – i rzuciłam w niego słomą, on nie pozostał mi dłuży i też celował we mnie. Już po chwili leżeliśmy NA słomie jakieś 10 metrów od gruntu, Cali w słomie i sianie. On wstał i pomógł mi a w sekundę później oboje już byliśmy na nogach. Nadal mnie trzymał za rękę i przyciągał bliżej… Byliśmy już tak blisko siebie, za blisko żeby były jakieś szanse aby nie doszło do niczego. Dzieliły nas już Centymetry, gdy jego twarz zaczęła zbliżać się niebezpiecznie do mojej. Już było za próżnio na jaki kolwiek odwrót po prostu to się stało ! Nasze usta złączyły się w pocałunku. To Było cudowne uczucie i te motylki w Brzuchu… A Nagle z dołu usłyszeliśmy głos Blanki :  
- Natalia, Mati !  
Nawet nie drgnęliśmy, dalej trwaliśmy w pocałunku który stawał się coraz bardziej namiętny.
- Oj, daj spokój na pewno gdzieś się obmacują – Tym razem był to głos Kamila.
Od razu Odepchnęłam Mateusza, który miał wielki uśmiech na twarzy i Jego Zabójcze oczy ! Tak ładnie lśniły. ALE OBOJE NIE MOGLIŚMY POWSTRZYMAĆ SAIĘ OD ŚMIECHU.  
- A jednak tam jesteście - powiedziała niepewnym głosem Blanka
- Tak – potwierdził Mój towarzysz który strzepywał z siebie siano  
- Ale nikt tutaj się nie bzyka i nie obmacuje !!! – Dodałam oburzona a reszta wy buchnęła śmiechem.
*********Jakieś parę godzin później, przed 18 *******
Wszyscy kończyli się pakować zostawiając tylko te rzeczy które byłby im potrzebne do przygotowanie się na Imprezę. Ja dopiero wróciłam do pensjonatu bo miałam pewne zaległości w stajni gdyż cały czas się tam wygłupiałam z przyjaciółmi aż doszło do tego że przeszedł pracownik stajni i nas rozdzielał każdemu przydzielał osobno zadania. Nadal nie mogę uwierzyć w to że całowałam się z Tak cudownym chłopakiem ! I to jeszcze na sianie !!! Hahahaha, oj to było coś. Nie odzywałam się do Mateusza tylko posyłałam mu nieśmiały uśmiech od czasu do czasu. Ja postanowiłam zrobić sobie troszeczkę mocniejszy makijaż niż zwykle ( Ale nie tapetę ! Tak jak Kasia… Ja Mam jeszcze rozum w głowie nie tak jak ona ) - Moim ulubionym Malinowym błyszczykiem musnęłam usta, oczy podkreśliłam kredką i trochę tuszu do rzęs. No i postawiłam jeszcze na cień do powiek ! Włosy miałam rozpuszczone gdyż podobały mi się akurat dzisiejsze Falowane włosy które zrobiła mi Nikola. Sukienka bardzo mi się podobała. Miała biały koronkowy Gorset z Brzoskwiniowym tiulem na dole. Do tego płaksie buty żeby wygodnie było mi tańczyć i z Biżuterii postawiłam na ładną złotą bransoletkę, plus wisiorek na szyję. Gdy już wszyscy byli ogarnięci wsiadaliśmy w Autokar, ja siedziałam z Blanka bo Nikola postanowiła spędzić trochę czasu z Adim a Mateusz przesiadł się do swojego najlepszego Kumpla- Kamila. Jechaliśmy już jakiś czas gdy Blanka wyjęła telefon gdyż dostała Smsa, spojrzałam na wyświetlacz a tam sms od…. Mateusza. Napisał # Jesteś pewna ? # a ona szybko wystukała na klawiaturcę # Jasne, wierze w ciebie  #. Powiem szczerze zrobiłam się trochę zazdrosna, Ostatnio dużo czasu spędzali ze sobą, rozmawiali razem a teraz jeszcze te smsy. Zaczęłam się zastanawiać co by było gdyby Ona była w nim zakochana ! A na przykład on w niej … Nie chciała bym wtedy psuć im tej miłości. Ale nie wiem czy dała bym radę przyjaźnić się z nim, pewnie pękło by mi serce. Mówi się że czas leczy rany ale ja bym pewnie potrzebowała tego czasu dużo. " Stop ! Ty się dziś z nim całowałaś ! To nic nie znaczy ? A nawet jeśli to nie marnuj sobie tego wieczoru, Wszystko się wyjaśni w swoim czasie. " Mówił mi głos sumienia. Już pół godziny później wysiadaliśmy z pojazdu. Nauczyciele mieli załatwioną noc Karaoke w jednej z Kafejek a my mieliśmy iść do klubu na imprezę ale nauczyciele mieli wiedzieć tylko tyle że wynajęliśmy sobie lokal na Bal. Po jakimś czasie byliśmy już w Klubie, Barmani dostali "przekupieni " żeby sprzedawać nam alkohol. Ja już po pierwszym drinku ruszyłam na parkiet pierw tańczyła z Kamilem, później Bartkiem, Amadeuszem, Piotrkiem, i Kacprem. Po małej przerwie wróciłam się napić i zaczęłam tańczyć z dziewczynami, była już 1 a ja nadal nie zatańczyłam z Matim, cały czas się mijaliśmy. Bo albo ja z kimś tańczyłam albo on już miał partnerkę. Właśnie skoczyłam tańczyć z Adim którego wypożyczyła mi Nikola na jeden taniec gdy podszedł do nas Mati. A Adrian się zmył.
- To może zatańczymy – spytał podekscytowany
- No nie wie, nie wiem – powiedziałam z nutką ironii
- Proszę – Posłał mi ten zniewalający uśmiech  
- Okey, z tobą zawsze - odwzajemniłam uśmiech  
Zaczęliśmy tańczyć, Piosenka nie była ani szybka ani wolna, o później był następny taniec ale ten kawałek który zaczął lecieć był wolny tak zwn. – Przytulaniec. On obił mnie w tali a ja położyłam ręce na jego szyi. To były piękne chwile. A nasz ostatni taniec był szybki, kręcił mnie, podrzucał i odkręcał chyba z 10 razy przy czym spadł mi pół bucik. Tańczyłam bez Baleriny a przy ostatnim Obrocie straciłam równowagę, a on mnie złapał ! Trzymał mnie w takiej pozycji jakby miał mnie zaraz pocałować i chyba chciał to zrobić bo nachylił się bardziej w moją stronę ale piosenka się skończyła a światła zapaliły. Wszyscy zaczęli Krzyczeć " Uuu Gołąbeczki” a później " Gorzko, Gorzko ! " Po chwili nawet DJ się dołączył :
- No to mamy Całuśną parę ! Prosimy o Pocałunek !!! Gorzko, gorzko…- Powiedział DJ a reszta za nim zaczęła krzyczeć. Mateusz widząc moją minę pochylił się nade mną i tylko musną mój policzek za co byłam mu wdzięczna bo nie chciałam żeby całował mnie Publicznie przy wszystkich skoro nie wiedziałam czy coś do mnie czuje. Posłałam mu Figlarny uśmieszek. Wszyscy zaczeli się rozchodzić bo już 2.15 i trzeba było się zbierać.  
***** Kilkanaście minut później *******
Siedziałem już z Kamilem w Autokarze, przypominając sobie te piękne chwile… Gdy jego głos wyrwał mnie z zamyślenia.
- Ona ci się podoba, prawda ? – spytał
A ja siedziałem cicho próbując sobie wszystko pokładać bo nawet dobrze nie wiem o co chodzi gdyż byłem zbyt rozmarzony.
- Mówisz o Natalii ?  
- No tak. Ej chłopie weź bądź ostrożny, bo jeszcze ją zranisz. Mam nadzieje że nie będzie jak z innymi lakami. – Ostrzegł mnie
- Na pewno nie będzie o to się nie martw, ja się chyba pierwszy raz na serio Zakochałem !  
Zakończyliśmy temat a ja wysłałem smsa do Blanki.

Natalia:
Siedziałyśmy zmęczone z Blanką gdy ona znowu dostała smsa i to od Matiego ! Było napisane # Dzięki, za rady # A ja oczywiście nie wiedziałam o co chodzi, ale musiałam się dowiedzieć !
- Ej Blanka, czy ty i Mati … No wiesz. Czy wy jesteście razem ? – Spytałam nieśmiało
- Nie, no co ty – zaprzeczała
- Ale on ci się podoba ! ? Spotykaliście się w pensjonacie, dużo rozmawiacie te Smsy – przeszłam do sedna i bardzo bałam się odpowiedzi Blanki
- O Boże nawet tak nie żartuj ! – wybuchła śmiechem – Dobra powiem ci o co chodzi bo nie dam rady tego ukrywać …
" A, jednak jest coś między nimi " ?  
- No mów  
- Bo, my rozmawialiśmy o was !
Zatkało mnie a ona kontynuowała  
- No wiesz ty mu się chyba tak naprawdę podobasz, i on się mnie radził jako twojej przyjaciółki co ma zrobić.
- A te smsy ???
- Radziłam mu żeby do ciebie zagadał dziś i konsultował się ze mną na ten temat.
Uffff, ulżyło mi na sercu i postanowiłam że to ja zrobię następny krok ! Wysłałam smsa do niego  
Ja # Hej #
On # Dobry wieczór, Panience #
Ja # Hihi, jak tam po imprezie ? Bardzo ci stopy podeptałam  ? #
On # No co ty, to ja żle tańczę tobie szło fantastycznie ! #
Ja # Miło słyszeć *, * #
On # I te nasze obroty #
Ja # I zgubiłam Pantofelek ! #
On # Jak KOPCIUSZEK :* #
Ja # Tylko księcia mi zabrakło, żeby założyć mi bucik  #
On # Kurczę, a ja stałem jak taki głupi a miałem okazję #
Ja # No widzisz… może kiedyś przydarzy się następna ^.^ #  
On #Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciał, Piękna ;D #
Ja # Okey, ja już kończę bo chcę się wyspać #
On # No tak, przepraszam że nie daje ci spać ! Hehe, a teraz Słodkich snów ;* #
Ja # No nawzajem, niech tobie się przyśni jakaś ładna księżniczka ! #
On # Na przykład ty ! Idzi już spać Królewno ;) #
Skończyłam z nim pisać a na mojej twarzy malował się uśmiech. " Czy on właśnie ze mną Flirtował ? A ja z nim… O kurczę po ty co mi powiedziała Blanka już nie muszę czuć się zazdrosna wręcz przeciwnie a po tej rozmowie to już jestem pewna żę jednak Znajdę tego Księcia z      Bajki ! " – Z takim myślami zasnęłam  

  
Mam nadzieję że się podobało, i dzięki wielkie za komentarze które tak mnie motywują do pisania, Pozdrawiam was Serdecznie, I JUŻ NIEDŁUGO POJAWI SIĘ NASTĘPNY WPIS ;)

natka1223

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 2143 słów i 11361 znaków.

3 komentarze

 
  • paulinan92

    Bardzo się podobało, świetnie piszesz! :)

    23 wrz 2014

  • angela

    gdzie jest nastepna czesc kurde :((

    14 wrz 2014

  • szalona81

    Genialne szybko nastepną część błagam!

    14 wrz 2014