Bartek miał wspaniały dom.Miał trzy pokoje salon mega wielką kuchnię i dużą łazienkę.No chyba się przyzwyczaję do mieszkania tutaj.Uśmiechnęłam się na widok mojego pokoju.Mówił że to stary pokój jego siostry.Ściany były pomalowane na różne odcienie fioletu(mój ulubiony kolor)od ciemnego do jasnego układający się w fale.Na środku pokoju było łóżko a obok mała szafka z lusterkiem i lampką nocną.Na jednej ze ścian miałam pełny dostęp do jednego z balkonów.Po drugiej stronie łóżka stały dwie wielkie szafy.
-Zobacz do środka-powiedział Bartek
Spojrzałam na niego niepewnie ale ciekawość wzięła górę i już po chwili znalazłam się obok jednej z nich.Otworzyłam pomału i aż krzyknęłam z wrażenia.Cała szafka zapełniona była różami.Spojrzałam na Bartka a on z uśmiechem pokazywał drugą szafkę.Tą także otworzyłam.Cała była zapełniona najfajniejszymi ciuchami jakie widziałam.Mimo wszystko udawałam że są normalne.Na stercie ułożonych ciuchów było małe pudełeczko.
-co to jest?-zapytałam
-nie wiem, to od siostry
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
SORY ŻE MAŁO ALE MAMA MNIE POGANIA
5 komentarzy
Kartes90
I co dalej?
Mentos
pisz, super, ale dłuższe ;/
Zakochanawariatka
Czekam na kolejną !
nati
Swietna czesc czekam na kolejna
Ewka
Kiedy nastepna? Dalej pisz szybciutko